Modeluje Ola C.
Krew mnie zalewa, jak słyszę, że mam się nie przejmować. Może trudno to zrozumieć, ale ciągle przywiązuję wagę do drugiego człowieka. Pewnie łatwiej byłoby mieć wszystko gdzieś, ale mój egoizm chyba nie sięga aż tak daleko.
Marzną mi dłonie, stopy i myśli, choć, co zaskakujące, jeszcze potrafię odnaleźć w tym wszystkim odrobinę ciepła. W uśmiechu, w jednym słowie, którego chyba po raz pierwszy w życiu nie nadinterpretuję. Jest zimno, a będzie jeszcze zimniej, ale przecież każdy dzień zbliża nas do wiosny. I to nie tylko fizycznie, ale i - może przede wszystkim - emocjonalnie. Nie dajmy się zwariować. My, nie ja.
Jeszcze trochę czekaj.
Jeszcze trochę.