Na zdjęciu Ola reklamująca zakład pracy.
Pole widzenia gwałtownie się kurczy, wcale się nie zdziwię, jak lada chwila w zasięgu wzroku nie zostanie absolutnie nic. A najgorsze, że to, co powinno motywować, ściąga w dół. Jest fantastycznie, nie ma co. Ale przecież to tylko kolejna jesień. Październik, który nie przynosi niczego poza zimnem i rozczarowaniem, ciemny, pusty listopad, grudzień, który pewnie niczego nie zmieni, chociaż powinien wszystko. A potem przyjdzie styczeń i znów udam, że świetnie mi wychodzi zaczynanie od początku. Ileż można?
It's hard to dance with a devil on your back, so...
Inni użytkownicy: koskomistylaveausuchotnikdariazetawatar2025555donnadarko777kiciulka91ewelinka564kat123wiki10101
Inni zdjęcia: Rok dryfowania smokjedenZakopane. paulsa34Trochę wygłupów z rana.... halinamWiosna photographymagicKlimacik patusiax395Dokładnie pamiętam najprawdopodobniejnieNatura ilovecarrots1439 akcentova:) dorcia2700Żurawie jerklufoto