z jedzeniem daje rade. mam nadzieje, że w weekend też sobie poradze.
w głowie setki myśli o własnej beznadziejności, o tym, że jestem nic warta, że Bratu na mnie nie zależy.
Komentarze
wingsofhope ;) effy..uwielbiałam ją i ten serial. Więcej wiary w siebie, ale każdy ma takie dni, że tak własnie sie czuje..Widze, że startujemy z podobnej wagi, mimo, że xx tygodni dni temu jeszcze ważyłam 73, powodzonka ;)