YOU ' RE ALL MY LIFE NOW. 

Koniec.

To jest juz koniec .Odchodzę . I poprostu odchodze.Napisała dla was notke bardzo długa . ale mi sie skasowala lae sie nie poddam i napisze jeszcze raz ..Nie będę juz prowadziła tego fbl ...kocham zmierzch i kocham i jest on dla mnie bardzo wazny ale w ostatnich tygdniach znalazły sie rzeczy dla mnie o wiele ważniejsze .. i poprostu on jej oddany ona mu oddana ..kochja sie on umarł by za nia ona za niego ..kochają sie ..na zawsze."Lecz żaden smutek nie przeważy radości, którą niesie krótka chwila spędzona przy niej" Romeo i Juli....wiem że miłość w 21 wieku jest i to ogromna ...ale nie oddana. Kiedys usłyszałam takie słowa: Dlaczego nie można miec paru żon w życiu mężów ..dlaczego ? Przecierz wtedu zawsz bylo by sie szczęśliwym ..i umieral by sie w szczęściu..i ze swoja kochanką u bou...tak . Ten czlwiek króry te slowa wypowiedział nie mógł by być szczęśliwy i nigdy prawdopodobnie juz nie będzie. Miłości oddanej i wiecznje można szukać zawsze ..ale niegdy nie można sie do niej zmuszać ..bo to nie jest mmiłość...kocham was dziewczyny i dziękuję wam za wszystkie chwile zpęszona na tym fbl ..dziekuję.To jest juz koniec mojej notki ...i nie będe przedłużać ...spotkamy sie po nowym roku...obiecuje wam to .Kocham mierzch ale nie jest u oddana jak kiedyś..juznie .  

"Jedną moją miłość jaką dotąd znałam tam weszła ,gdzie nienawiść zasiałam.
Za późno i za wcześnie znany i nieznany- nienawiść kochanki wrogu mój kochanku"