bo tak wiele w życiu zależy od szczęścia. od tego czy urodziłeś się w 'czepku' czy jdenak tak normalnie, jak przystało na normalnego zwykłego człowieka. czy spokojnie moge powiedzieć, że są ludzie zwykli, nomalni ? nie. bo teraz już nie ma czegoś takiego jak 'zwykłość'. wszystko jest zależne od kogoś. a ten ktoś naprawdę przecież nie ma żadnej włady. nic. bo co może ? jeden może wywieść cię do lasu i zakopać żywcem. inny z kolei może sprawić, że będziesz jeszcze raz powtarzał daną klasę. kolejny nie da ci pracy i będziesz musiał żebrać. albo po prostu wyjedzie nie mówiąc ci nic. pozostawi samego z nadzieją na lepszą przyszłość, na lepsze jutro. a ty sam ? zadajesz jeszcze więcej tego czegoś co nazywa się cierpieniem ? [tak dobrze znane wszystkim] bo przecież jak ty zostałeś zraniony to dlaczego inny ma być szczęśliwy. kiedyś przysłuchiwałam siębardzo intensywnej rozmowie swoich znajomych na temat tego czy tamtego. prubując udawać kogoś miłego za wszelką cenę ? dziecinko to nie te czasy, że każdy się uśmiecha, oj nie to było. Taki sposób żeby się wyróżnićwsród szarego tłumu ? dobre serce ? i tak nigdy o tobie nie powiedzą , bo każdy będzie miał cię za dużą pustą dziewczynę z wilkimi cyckami , nie wyróżniającą się w ogule. a ty dalej w to brniesz. tak żeby było ciekawej sposób na lepsze życie. a powiedz mi dlaczego ciebie tak bardzo boli to, że ja idę i się śmieję? boli nie? bo ty nie możesz. [? tak ?] nigdy nienawidziłam tego słowa, nie używałam go po prostu bo nie wiem... rani innch ludzi ? albo po prostu jest już za bardzo zużyte .... tak frajer , jebnięci konfidenci ....tak właśnie .... za wszelką cenę żeby się podlizać 'ah zobacz jaki jestem wspaniały przyjaciel' bawi mnie to .... to kablowanie jest , tak ? no nie wiem , w każdym bądz razie jest to niesamowiście żałosne .... i niepawem usłysze od swojego chłopaka ' bo on cię widział jak się puściłaś' , bo jak to dziś było ' kochanie puściłam się .....' <hahaha> i wiem , że on czytając to napisze sms'a ..... kochanie ty wiesz jaka ja jestem .....o a może dla odmiany zadzwoni ? eh szczęście bywa ulotne, tak tego zdania użyłam w ostatnim wypracowaniu na j. polskim minimum 3 razy .... bo podmiot liryczny był głupi .... przykre ..... dobrze może Kochanowski miał inne zdanie pisząc tą pieśń, ale mi bezwarinkowo nasynęło się takie ....
wiem, że to co było nie wróci [zaczynam mowić jak ten beznadziejny podmiot liryczny, który cierpiał z powodu jakiejś znarionej miłości] czekam na lepsze ..... a teraz aby do soboty .... czekam .... [a kamery na mnie patrzyły ? tak ? a ja czułam tylko twój wzrok na mnie i tak naprawdę myślałaś o tym ... dlaczego ?? dlaczego ona jest taka szczęśliwa, pomiome tego, że ja stoję za szkołą paląc papierosa obgaduję ją tak, że aż Bóg się odzywa, a ona nic ... nawet nie drgnie ... bo widzisz skarbie .... trzeba być neutralnym ....i jak to powiedziała K. 'lepiej żeby o mnie mówili, nawet źle , ważne żeby mówlili']
skarbie jutro pójdę z tobą po buty i do dentystyyy [ tak dentysty sadysty] , a ty .... będziesz zabawiał w środę M. żeby się ładnie uśmiechała do obiektywu, bo ciocia M. ma bardzo ważny konkurs w październiku i chciała by wygrać ....
M. <3
Lukasza [ bo w tej czcionce nie ma ł ]
Kocham Cięę <3
Inni użytkownicy: badziewiak2002siemapbllogin123123kamyk2009mateofreliklelivvvx003nefalemkafigazmakiem97szymanski99
Inni zdjęcia: Rododendrony mają swój czas :) halinamAccumulation of thoughts... mattdata... siemapblAtrament modernmedival1470 akcentova321 przezylemsmiercJa zaufajdobrymradom18A z bliska elmarNaśladuje Mustanga bluebird11Drogą w las andrzej73