photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 7 STYCZNIA 2010 , exif
406
Dodano: 7 STYCZNIA 2010

Lucek "shaman from kambodia"

  Chciał bym wam teraz odrobinkę przybliżyć historię moich świąt Bożego Narodzenia ! :D

Ogólnie to zaczeły się 22.12.2009 urodzinami u Weroniki  , zajebiście było nie ma co . Najebałem się konkretnie przy okazji poznałem Radka i Mateuszka w duecie xd , wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi . No i jeszcze tegow wieczoró postanowiliśmy z karolem odprowadzić klaudię . Tu też zaliczyłem lekką wtopę bo troche za bardzo się "wyluzowałem" i szczerze mówiąc to wedłóg mnie pozwalałem sobie na zbyt wiele xD  I za to przepraszam... z resztą nie pierwszy raz :P

 

  Następnego dnia w środę nie było lekko... mamusia trochę krzyczała , trochę jęczała ale wydaje mi sie że właśnie od tego są te mamy żeby choć trohę wzbudzić w nas poczucie winy.  Tego też dnia bardzo się starałem żeby nałapać trochę plusów u mamy przed świętami ^^ wiecie o co kaman . No ale jak to zwykle bywa nie udało mi się...   gdyż ponieważ woda sodowa uderzyła do główki i pod pretekstem wyjazdu do cioci aby jej pomóc rozwiązać pewien problem związany z komputerem , no i żeby nie było że jej nie pomogłem ;P . Bo rozwiązałem ten mały problem  i muszę powiedzieć że ciocia robi bardzo dobre drinki hehe . No a gdy już wyszedłem od cioci to udałem się do Klaudi bo poprzedniego dnia wpadłem na pomysł żeby jej zabrać czapkę i pomadkę. W sumie to nadal nie wiem po co , ale zabawnie było :D  No i wracając do tematu to obiecałem jej że oddam jej czapeczkę żeby się nie przeziębiła :>  lol .  Ale zanim pojechałem do Klaudi zgadałem się z karolem i okazało się że ma 0.5l  i wypadało by żeby to zostawić na święta , więc umówiliśmy się na degustację tego pół litra . A więc oddałem Klaudi czapkę pogadaliśmy trochę i wyszliśmy do Karola który już zmierzał w naszym kierunku . Gdy tylko spotkaliśmy Karola to odprawiliśmy Klaudię do domu i  udaliśmy się "obgadać sylwestra"  oczywiście przy okazji degustując wódkę. Degustacja się odrobinkę przeciągneła i zlądowałem do domu późno i znów nici z podlizywania się mamie ;P  


  No i nareszcie Wigilia :D  , zaczeła się trochę ciężko . Dla upozorowania mojego wcześniejszego powrotu do domu wstałem w miare wcześnie... tzn po 9  hehe .  Szybko zabrałem się do pracy żeby mama nie jeczała tak bardzo... nawet w pokoju posprzątałem ^^ choć nie było to łatwe bo nie robię tego zbyt często . Pomagając mamie zapędziłem się tak że nawet smażyłem ryby i pomagałem przygotować kolację wigilijną Ha zdolny jestem :P  Szczerze mówiąc to w wigilię nie mogłem się tylko doczekać pasterki a ten czas tak bardzo się dłużył... ale pobawiłem się prezentami młodszego rodzeństwa i ten czas jakoś zleciał xD

No to nareszcie wyprawa na pasterkę , jak zwykle wszystko było ustalone a i tak nie można było niczego zorganizować . Do Karola nie mogłem sie dodzwonić, Klaudia do mnie wydzwaniała  bo umówiliśmy sie że razem pójdziemy ale ja też nie wiedziałem za dużo.. Więc zadecydowałem że idziemy a Karol nawpeno się znajdzie  i tak właśnie było . Jakoś dotarliśmy w końcu na tą pasterkę , i muszę powiedzieć że bardzo mi się podobało . Miałem 0.7 księżycówki którą popijaliśmy pod kościołem . Śpiewaliśmy kolędy biegliśmy na CPN i wiele innych fajnych czynności :D  Po pasterce udaliśmy się do Klaudi co było interesującym pomysłem . Gdy poszliśmy do Klaudi to ta zaproponowała żebyśmy zapalili u niej w pokoju "przez okno"  no i wszystko było by fajnie gdyby nie to że jej tata wpadł zobaczyć co się dzieje u niej w pokoju 20 minut po 2 hehe . Widać żę pilnuje córki .  Po tym jak przyłapał nas na paleniu u niej w pokoju i po tym jak wyprosił nas z domu znaleźliśmy się z Karolem w witowęrzu z paczką szlug i milionem spraw do obgadania jak zwykle zresztą :)  I wyszło na to że jakieś 1.5h siedzieliśmy pod sklepem gadając o wszystki i o niczym paląc fajki jedna po drugiej... fajnie było choć chyba nie zbyt zdrowo .


  I resztę napiszę jutro bo jakoś czas goni a ja mam jeszcze sporo do napisania o tym "ciekawym" piątku gdy mi coś odjebało xD   


P.S.  Przepraszam za błędy ale pisałem to jednym ciągiem i nie chce mi sie teraz teg

Komentarze

~gosc dzikus08 Lajkniesz? Prosze <3 http://fb.com/366683000059904
28/07/2013 9:19:47
fandangogang dzikus ^.
11/01/2010 15:07:05
~Patryk hehe ;D
Jake historie ;d
tylko nie opowiadaj sylwka ;]
Pozdrowienia z torunia lucuś ;D
08/01/2010 18:30:28
~KUBA :D
08/01/2010 8:03:25