Zacznę od tego, że ładną mam dłoń. Też tak uważacie? ;)
No dobra, a teraz poważnie i po kolei.
Czwartek duuuuużo mi dał do myślenia. Uspokoiłam się i wyciszyłam. Jednak nadal nie wiem czy to to. Potrzeba więcej czasu i więcej okazji do takich przeżyć.
Piątek. Pakowanie i wyjazd. Pierwsze koncerty w Cieszanowie. Ciekawi ludzie. Trochę rąbnięci, ale w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Poniedziałek. Powrót do domu, do codzienności i w pewnym sensie do rzeczywistości.
Bardzo się cieszę, że pojechałam. Nie wiem jakim cudem mogłam, ale pojechalam. Niezapomniane wrażenia. Najlepsze koncerty. Megs pozytywni ludzie. Dziękuję, że mogłam tam być. :)
Nie chcę mi się wszystkiego opisywać. Nie wszystkim i nie ze wszystkimi chcę się dzielić tym co czułam i przeżyłam. Niech pewne sprawy zostaną tylko moje.
Skończę tylko stwierdzeniem, że było genialnie.
Pozdrawiam i dobrej nocy wszystkim życzę.
Inni zdjęcia: 482 mzmzmz;) damianmafiaKolejny do odprawy bluebird11:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Każdy pas ma swoją długość bluebird11