Mądra ja poszłam wczoraj do maka, ale uwaga u w a g a wypiłam tylko małego szejka czekoladowego.. fakt faktem i tak nie powinnam tego robić, a dzisiaj łapię mnie depresja i wypiłam kakao, podjadłam trochę słodyczy i jestem z siebie niezadowolona. Rano zrobiłam foty jak wygląda mój brzuch i tyłek, mam nadzieję, że niedługo będzie dało się cokolwiek porównać.. Wczoraj szłam do maka i spotkałam byłą przyjaciółkę, oczywiście w środku mi się zaczęło przewracać, więc zapaliłam. Rzucenie papierosów nigdy w życiu mi się chyba nie uda. Wszystkie dziewczyny chudną i pięknieją, a ja jestem sobie taki mały pasztcik wciąż w tym samym miejscu :D Jedyne co mnie zmotywowało dziś do ćwiczeń to to, że film mi się aktualnie ładuję i straaaaaaaaaasznie się nudzę, 0 motywacji, a nawet -10. Ciekawe kiedy to się zmieni. Na jutro obiecuję sobie ćwiczenia w końcu na brzuch, naprawdę!! :(
Aktywnego wieczoru :*
aktywność:
rozgrzewka na kolana
25x wymachów prawą i lewą nogą
45 przysiadów
50 sumo przysiadów
Zmienisz się - "gdzie stary, dobry młody?",
nie zmienisz się, powiedzą - "jesteś nudny".
I nie ma na nich recepty, jest tylko jedna droga!
Codziennie staram się być coraz lepszy dla siebie
i nigdy w cudzych oczach.