Za mniej niż 3 godziny wizyta. Położyłam się, bo jakiś taki dziwny ból jak na okres, w dole brzucha. Mały aktywny. Dziś sobie sprawdzimy co u niego :) I chyba pora kupić nospę, bo nic nie ma w chacie.
Jutro zaczniemy 26 tydzień? No w końcu troszkę szybiej zaczyna lecieć czas :)