No  ja to tak Was zaniedbuję :d Po prostu ostatnio praktycznie siedzę tylko na telefonie i nie da rady dodać wpisu ;) 

Jutro zaczynamy 23 tydzień! Lubię tak popychać te tygodnie do przodu, pryznajmniej zawsze tak jakby "psychicznie" jest o ten jeden tydzień więcej, chociaż kończymy dopiero 22. 

Mały wczoraj pierwszy raz był taki aktywny. Leżałam sobie i czytałam książkę a on w środku balował. No i jak nacisnęłam brzuszek w miejscu w którym się ostatnio popisywał to odpowiadał :D Pierwszy raz! Z 10-15 minut to trwało! Taka pierwsza nasza zabawa, byłam naprawdę dumna, bo mimo wszystko u mnie taka jakby bardziej świadoma więź dopiero się zaczyna tworzyć. Wszystko staje się bardziej realne. 22 tydzień był to chyba najdłuższy tydzień ciąży, jak do tej pory. Każdego dnia zastanawiałam się czy naprawdę wciąż jest tylko 22 tygodnie i zrobiłam się naprawdę tragicznie zrzędliwa. Zdecydowanie w tym tygodniu się nie polecałam :P Wszystko wyprowadzało mnie z równowagi, codziennie foch lub awantura o nic. Oby to jakoś się uspokoiło, bo od czasu mojej zabawy z synkiem mam bardzo dobry nastrój (już kilka godzin!) :d Wczoraj też wpadłam na post z wyprawką u @powiedzcowidzisz i ogarnęła mnie panika :D Sam mąż mówi, że się nie wyrobimy, o co chodzi :P No ale prawda jest taka, że już czas na zrobienie czegoś w tym kierunku. Strasznie się powstrzymywaliśmy, bo mamy niestety zero miejsca dla naszego dziecka w tej mikro kawalerce i dlatego najpierw muszę się poważnie zabrać za sprzatnięcie i wywalenie połowy rzeczy, zanim zaczniemy kupować dla niego. Troszkę już się tym zajęłam, dziś przede wszystkim sprzątnięcie choinki i ostra rozkmina gdzie odstawić stół, bo w jego miejsce ma wejść łóżeczko. Z tego względu, że nie ma go po prostu gdzie odstawić to łóżeczko i wózek staną się ostatnimi zakupami, a dla mnie są tak bardzo najważniejsze (smutek :( ). No ale wiadomo. Wolę mieć namiastkę porządku niż przepychać się koło łóżeczka, stołu i wózka tysiąc razy dziennie. 

Chwilowo mam dwa, trzy lub kilka pytań do mam :D 

1. Jakie pieluchy (rozmiar) na początek? I ile kupić żeby było nie za mało? Zdecydowaliśmy się na DADA i tyle nam wyszło z zakupów :D 

2. Jaki rozmiar ubranek na początek, bo też nie wiem? Dopiero zaczynamy to całe kupowanie, najwięcej tak jaby mamy 62-68 a to pewnie trochę za wielkie? Nie wiem zupełnie ile tych mniejszych kupić oraz ile takich co już mamy powinno być?

3. Kupować butelkę jak mam zamiar lecieć na piersi? Jest napisane żeby nie kupować, ale mam obawę, że może będzie potrzebna a ja zostanę bez niczego :P