godzina 00:39 a ja dalej nie śpię.
ba, nawet wydaje mi się, że dzisiejszy wieczór jest jakimś przeklętym deja vu. nie mogę spać, bo tysiące myśli w głowie.
już nawet nie myślę o tym, że myślę.
staram się o tym nie myśleć.
piszę
sercem,
które krawi z bólu i bezsilności.
mimo tego
jestem pewna czego chcę, wiem, że nic w życiu nie przychodzi łatwo.
(każdy trud się
<<kiedyś>>
opłaci.)
zastanawiałeś się kiedyś nad tym, na ile jesteś gotów się poświęcić dla drugiej osoby?
czy potrafiłbyś oddać większą część swojego życia Tej Drugiej Osobie?
(nie zważając na głosy za plecami)
ufasz sobie i swoim możliwościom?
(ja się staram.)
kiedy już jest cholernie źle, dusza dosłownie wylewa mi się na zewnątrz. ale czuję, że żyję.
czym byłoby życie, gdyby wszystko zostało podane na tacy?
dosłownie tym, czym stałoby się w momencie, gdy byłoby już z góry przewidziane i znane od A do Z.
jest mi ciężko, ale to nie znaczy, że się poddam.
nie stracę Cię.
oboje już stoimy butami,
Ty w moim,
ja w Twoim świecie.
miłość jest tego warta.
jesteś moim celem, do którego chcę z każdym dniem dążyć.
motywacją, którą dajesz mi do życia
zakładem, który wygram.
nie poddam się.
choćby nie wiem co.
weszłam w tą grę,
zostanę w niej.
do końca.
Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Historia. justkyuuban;) virgo123Stacja burdel centralny pamietnikpotworaNiezbadane są wyroki boskie bluebird11KROWA MUĆKA suchy1906... idgaf94... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24