Hope is everything..  

jak mnie tutaj dawno nie było ;o

prawie tydzien. nevermind

w szkole jest dobrze, trochę zaierdziel i trochę zawaliłam, ale takie życie..

w środe byłam tylko na 1 lekcji, bo masakrycznie się czułam :<

uwielbiam te długie nawet te bensensowne rozmowy z Tobą :) ;* ale chciałabym, żeby to była bardziej przyjaźń..

w czwartek jeździłam z rodzicami po cmentarzach, D. pojechał do Lubszy i dopiero dziś wrócił..

później Kaziu do mnie przyjechał :) byliśmy na długim spacerze :)

potem spotkałam się z Dz. i została u mnie na noc :)

nastepnego dnia poszłyśmy na miasto, na dwór z O. i P. i w sumie do mnie na godzinke ;p

potem poszła do siebie a ja jak codzien pisałam z K .:)

dziś jeszcze nie xd

lubie go, nawet bardzo, ale jak przyjaciela, a on chce czegoś więcej.. :(

a dziś remont, sprzątanie, prasowanie.. 

all day in home

miałam iść z Polą ale zadzwoniła zaryczana, że nie może.. i nie odp na esy..

no to takie streszczenie xd

wiem, ze i tak nikt tego nie czyta, ale ja chętnie kiedyś do tego wróce :)

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6wBzR7zhA0g#!   . Niall <3