cześć kochane :*
jestem bardzo niezadowolona z tego co sie dzieje.
choroba nie chce mnie opuścić, brak mi nawet sił aby wstawać z łóżka.
dzisiaj jednak obudziłam się bez gorączki więc w końcu będę mogła poćwiczyć.
śniadanko zaliczone- omlet z 2 jajek i kromka chleba razowego.
polecicie mi jakieś ćwiczenia na boczki , brzuch i nóżki?!
miłego dnia !:*