...Stoje nad przepascia... 

Majusia rośnie tak szybciutko... 14 sierpnia zaczeła już 7 miesiąc. Jest niesamowita, raczkuj tak szybciutko, a najbardziej przyciągają jej uwagę rzeczy oczywiście których nie może. Wiemy kto rządzi-TATA bo jak mama upomni to mnie wyśmieje, a taty usłucha hehe. Mały gizdek puszcza się juz szafek i sama chce stać. Teraz własnie sie bawi to mam chwile na internet. Życie tak szybko biegnie, poszłam do pracy tydzień w tydzień z zmienniczką lecz przekonaliśmy się, że to nie dla nas, ja wychodziłam, Jakub wracał z pracy mijaliśmy się, wieczorem znów już jak wracałam to spali. Majka też odczuła bardzo moją nieobecność. Więc zrezygnowałam. Dziś z Majką zaliczyłyśmy 10 km na rowerze:)) . Uciekamy na polko.