Kocham swoją robotę i praktycznie tylko tym (tam?) żyję aktualnie. Zapierdol. Koty. Klienci. Miłość. Zapierdol. Pamiętniki Kleszczy. (Zapętlić)
Od ostatniego razu, gdy coś pisałam na tym archaicznym medium, zdążyła wybuchnąć wojna, ja się zaangażowałam w pomoc, dzieląc nasze 40m2 z uchodźcami. W pracy to ustawiłam sobie wszystkich, szef sam prosi by mówić mu co ma robić. Dobrze mi w pracy. Zapętlić.
Marta znalazła miłość i przeżywa najlepszy okres w życiu, a to nie miejsce dla mnie. Poza tym czeski uśmiech żre z otwartymi i w ogóle jest paskudny. Co nie znaczy, że z całych sił nie próbuję się do niego przekonać.
Za chwilę skończę studia, a wciąż głupia czekam aż mnie czegoś nauczą. Naiwność zawsze była we mnie silna. Grubość też jest we mnie silna, co powoduje rozterki, ale chyba już za mądra jestem na łapanie się w sidła konstruktów społecznych. Często powtarzam, że z każdym rokiem wyglądam coraz bardziej jak mój stary i& jest mi z tym ok. A i kolejne odkrycie - pewność siebie jest kluczem. Jestem tak kurewsko pewna siebie, nigdy nie podejrzewałam że tak potrafię. Jakież to wygodne.
Hm.
Ś w i n i e. Chcę już do moich świń. Przecież przede wszystkim jestem świniarą, a na drugim miejscu kociarą. A wychodzi na to, że prosiaki widzę raz do roku (no chyba że mowa o ich spreparowanych zwłokach które serwuję w robocie), za to koty& kurwa, nie pamiętam dnia w którym nie widziałabym kota. Budzę się z twarzą w kociej dupie (dosłownie), potem na 10h znikam w kociarni, wychodzę, zamykając drzwi patrzę jeszcze na te bezdomniaki biegające po Orlej, wracam, MIAU DAJ ŻREEĆ, daję żreć, zasypiam z twarzą w kociej dupie (dosłownie). Nawet gdy to piszę na telefonie w środku nocy mojego łokcia dotykają czarne fasolki. A GDZIE MOJE BŁOTO, BRYLANTY I CHRUMKANIE?
Jeszcze kilka dni, mam nadzieję.
Czy coś jeszcze wartego odnotowania zanim znów zapomnę o istnieniu tej strony na wiele miesięcy? A, tak - szaleńczo kocham męża. Wcale nie dlatego, że zderzak wyglada jak z fabryki. Pozdrawiam cię serdecznie mężu bo pewnie tylko ty przeczytasz ten potok słów, kto inny byłby na tyle zacofany by wchodzić na photobloga zamiast scrollować tiktoka?
*tutaj powinnam wstawić jakiś nostalgiczny tekst piosenki po angielsku, ale nie słucham już niczego, zostawię więc ten absolutnie-nie-artystyczny chaos*
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700