Noc. Znowu przyszła noc, moja ulubiona pora dnia, w której w końcu mam czas tylko dla siebie, mogę zrobić wszystko to co odkładałam za dnia, na co nie starczyło mi czasu. Szkoda tylko, że nawet ta moja noc nie daje mi takiej radości jak kiedyś. Mam za dużo rzeczy na głowie, czasem aż ciężko mi się w tym wszystkim połapać.
Kolejny nowy rok szkolny, nowa szkoła. Mogę spokojnie przyznać, że jak narazie sam pozytywne wrażenia. Nie wiem czy do końca tego sie spodziewałam ale na pewno jest dobrze, niektórzy starzy przyjaciele pozostali, są ze mną w szkole. Cieszę się, że są. Nowi znajomi również bardzo sympatyczni , oby tak dalej:>
Dzisiaj mam zamair obejrzeć kilka horrorów, na początek Demony. I need coffee !