pewnego letniego dnia wypatrzona
czasem
czasem to słowa mnie niosą same
jakby się za mnie decydowały
płyną potokiem wartko nad ranem
albo w czas nocy właśnie nastałej
słowa jak nutki do zdań melodii
z głowy się wierszem tu wyłaniają
czy to pięć zwrotek czy tylko po dwie
emocje sobie zamieniam w zdania
lekko biegają opuszki palców
a klawiatura sama się kłania
emocje tańczą tango czy walca
to wena sprawcą jest zamieszania
czy to przeczytasz to już nieważne
czy myśl odgadniesz i moją pasję
ja siebie w wierszu zawsze ogarnę
i tylko brak mi tu ciebie czasem
(dolphin)
dawno mnie słowa nie niosły same...
Użytkownik dolphin
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.