photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 WRZEŚNIA 2016
1351
Dodano: 8 WRZEŚNIA 2016

2 lata mnie tu nie było, 2 pełne lata.

a pomyśleć, że ten serwis sprawiał mi kiedyś tyle frajdy. Mogłam się wyżyć pisząc co czuję, czytać co u innych. 

Ten uśmiech z dzisiaj zanikł totalnie. 

Zawiodłam siebie i zawiodłam wielu. 

Człowiek się cholernie stara, a dostaje w zamian nic. 

Znowu dostaję po dupie, za to że się staram by innym było lepiej niż mi. 

Chęć dawania ludzi przysłania fakt, że teraz ja potrzebuje ich. 

"Trzeba dbać o swoją dupę, nie patrzeć się na innych już.

Ten moment zwrotny musi zaważyć na wszystkim, teraz już wiem że potrafię.

potrafię coś zmienić, siebie, fizyczność, psychiczność, i wszystko co siadło mi w ostatnim czasie.

Nie zaufam już byle komu, bo mi napierdoli pare miłych słówek.

Staje się obca dla ludzi których znałam do tej pory, nie staram się.

Jeśli komuś zależy będzie wiedział co z tym fantem zrobić, jak nie to wie gdzie są drzwi.

dostałam ostatnio masakrycznie po dupie i po raz kolejny nie chce przez to przechodzić.

Że ludzi stać na tak karygodne czyny, zapierać się w swoich słowach przez tak długi okres czasu a potem niszczyć to swoimi czynami.

ile można na coś takiego patrzeć i pozwalać się upokarzać.

chcę poznać w końcu kogoś kto jest wart moich minut, kto nie ma w tym interesu, chociaż w tych czasach wszystko jest bazą czystego interesu.

ludzie szukają okazji, by mieć więcej przyjemności za nic.

a potem słyszysz na swój temat tyle okropieństw, tyle kłamstw i jebanych niedomówień.

wydarzyło się tyle rzeczy, które spowodowały mój wielki smutek, stres, brak wiary w możliwość wpływania na własną rzeczywistość, podkopały moją wiarę w siebie.

Nie potrafiłam się uwolnić od obsesyjnych myśli, które ściągały mnie niżej i niżej.

Przepełniał mnie smutek, pozytywne myślenie było coraz trudniejsze.

teraz to się zmieniło."

Nie ma już tej weny jak kiedyś, ale przynajmniej pisząc cokolwiek jest mi lżej na sercu. 

Czas ogarnąć swoje życie.

To jest ten moment, w którym mogę narzekać, mam do tego pełne prawo. 

Potrzebuję ponarzekać.

bo jest strasznie źle. 

nie wiem jak sobie radzić.

to przerasta moją osobę.

tak, nie radzę sobie bardzo.

i nic więcej nie powiem.

 

 No more I'm taking this hatred from you

You make me feel dead when I'm talking to you
You'll take me for granted when I'm not around
So burn all your bridges 'cause I'm not going down

 

 

 

 

ps. Dziękuję jednemu miłemu osobnikowi za dzisiejszy obiad i kawę, uśmiech przez chwilę był bardzo szczery.