DODAWAJCIE DO ZNAJOMYCH, KOMENTUJCIE, KLIKAJCIE "FAJNE" :*
Zapraszam tutaj : http://www.photoblog.pl/xmamtowdupizmx
Wlejemy trochę wina w nas, później może wóda, martini, sprite
Jeżeli chcesz dziś oceniać mnie, i uświadamiać mnie, że robię coś źle Ty lepiej zobacz jak jest, kiedy od swoich snów, sam odwracasz się
Przygotuj się na następną rundę, bo nie wypuszczę Cię stąd do rana.
Szczęściem nie bój się na kruszyć
Albo chodź, przytul mnie, albo odejdź i przebacz, i niech stanie się to tu i teraz.
nie chcę cię, nie mogę już na ciebie patrzeć
Nie chcę wiary w siłę własnych kłamstw, nowy jestem, chociaż wciąż ten sam
wszystko skończone i wybacz.
sam nie umiem być już sam nad wszystko co dzieli nas nad słowa co tak potrafią ranić i nad wielki żal
Wszystkie mądre myśli, potem nie ma nic
uśpij we mnie wroga, nie powstanie więcej dzielić nas
a kiedy z tobą będę niech niebo o tym wie jeśli z tobą to to niech ziemia wstrzyma bieg
Będziemy jak bohater marny z kulą prosto w pierś.
chciałem, mogłem ale nie chcę już , teraz zamiast ciebie jednej, tysiąc mogę mieć
Bo kiedy nie przebaczysz, czy życie ma sens? Będziemy jak wędrowne ptaki uwięzione gdzieś
Pobłądźmy jak dzieci wśród smutnych dorosłych
na milczenie gdy chłonąć chce cały świat nad zmęczone odchodzę i nie chcę znać kocham więcej
I nikt nie powie mi, że lepiej mogło być
Za krótki dzień, za mało słów litości czas oszczędza już, a z każdym krokiem mam większy smak na życie
Papierowe zdjęcia robione wszędzie postarzeją się jak nic zamiast nas
Szczęście jest blisko na wyciągnięcie ręki.
Lecz kiedy właśnie otwieram drzwi Ty odwracasz się i już nie chcesz mnie zobaczyć
Pozwólmy się karmić kłamstwem prosto w oczy
Nie chcę być już tylko płaczem w oczach twych, nie chcę mieć nadziei z którą muszę żyć
dosyć bajek, dosyć marzeń, wystarczy to co masz
Cały świat Ktoś stworzył tylko po to by Nas połączyć
To początek końca gdy powoli sekundy odliczam