Chociaż nie wiem, czy nie chrapiesz w nocy, czy opuszczasz klapę w toalecie, czy Twoje linie w którymś momencie łączą się z moimi na papilarnej autostradzie i czy kiedykolwiek pokażesz mi palcem wieżę Eiffla, to chcę Cię mieć przy sobie przez całą wieczność. Wybacz mi, jeśli kiedykolwiek zmienię zdanie i stwierdzę, że i wieczność z Tobą to za mało.
Przychodzi taki dzień, kiedy nawet żelki haribo nie, są w stanie Cię uszczęśliwić. kiedy stając przed lustrem, potrafisz bez ogródek wykrzyczeć, że nienawidzisz samej siebie.
Pewnie nie raz spierdolimy to, na czym nam zależy , nigdy nie będzie dobrze , ale zawsze pozostaną wspomnienia z tych zajebistych chwil .
Ogarnia mnie niesamowita pustka i choć staram się nie myśleć o Tobie - nie potrafię.
Budzisz się w środku nocy, spoglądając na telefon. Nie sprawdzasz godziny. Patrzysz, czy przypadkiem nie napisał sms'a.
ADHD neuronów spowodowane Twoją obecnością
Nauczyłam się, że tydzień ma 7 dni, godzina 60 minut, że niebo jest niebieskie, a trawa zielona, a miłość nie istnieje.
Ta świadomość, że teraz inna dziewczyna wplata palce w Twoje blond włosy rozpierdala mnie na cząstki elementarne.
Też tak masz.? że brniesz w coś, chociaż wiesz, że sensu w tym brak ; (
Był ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niemu stałam się tym, kim jestem, a trzymanie Jego w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca...
Jesteś jedynym powodem dla którego od poniedziałku do piątku wstaje rano z łóżka . < 3
Okradłeś mnie! Okradłeś chamie jeden! Wziąłeś sobie bez pytania moje serce. Tak bezczelnie. Zaszczepiłeś w nim miłość do Ciebie i również bez pytania uzależniłeś je od siebie. Teraz jak Cię nie widzę to ono szaleje z tęsknoty. Jak mnie nie całujesz to ono się tego domaga. I wiesz co?! Dziękuję Ci, że to właśnie moje serce wybrałeś, że za Tobą ono tęskni i to moje usta całujesz każdego dnia. Dziękuję, że tak bezczelnie mnie w sobie rozkochałeś.
Wiedziałam kiedy wtuliłam się w jego ramiona, że on będzie moim problemem.
Zobaczył ją kiedy siedziała na murku...Podszedł do niej nie mówiąc nic .Rękę położył na jej ramieniu...Zaczął ją całować..Na jej twarzy pojawił się rumieniec..Po chwili odszedł bez słowa..Jego usta sprawiały uśmiech na jej twarzy,jego dotyk sprawiał,że czuła się jak w niebie.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Damme Carnival 2025! cherrykinnSzymon tezawszezle... maxima24... maxima24... maxima24Wiosna idzie....pozdrawiam. halinamTuż przed wschodem andrzej73Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionka