photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LUTEGO 2012

day 002 #

.....................................................................................

co raz to zimniej na dworzu. dzisiaj dzień jak co dzień spędzony u P. przy zeszytach 

i książkach od języka polskiego. czuję się jak korepetytorka. hahaha. a tymczasem 

kończę pic zieloną herbatę i zaraz biorę się za jakieś cwiczenia. w ogóle wkurwiłam

się dzisiaj nieco, gdyż kupiłam krem redukujący cellulit a poszłam do rossmanna z

zamiarem zakupu kremu na rozstępy. przez moją nieuwagę wzięłam ten na cellulit

którego opakowanie jest takie samo jak tego na rozstępy. grrr 15 zł za niego dałam.

no niby nie to co chciałam, ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że się przyda,

 bo trochę cellulitu to ja mam!

 

 

bilans:
śniadanie: 2 kromki razowego z masłem orzechowym, banan / 300kcal
II śniadanie: jogurt ze zbożami 0%, jabłko/ 150kcal

obiad: zupa kalafiorowa (duża miska)  / 250kcal

podwieczorek: kiwi, pomarańcza / 90kcal
kolacja: jajecznica - dwa jajka, plaster szynki, trochę papryki, szczypiorek

(smażona bez tłuszczu)/ 190kcal

980/1200 + ponad 2,5 litry wody, 3 herbatki zielone.

 

RHCP 

 

Komentarze

to49 twój też smaczny! masło orzechowe ojaa ile już go nie jadłam :D
03/02/2012 18:34:26
obymniej a mam ferie to cwicze; D
03/02/2012 18:09:43
obymniej a moje serum jest rozgrzewajace, az parzy :D
03/02/2012 16:17:13
obymniej Ladny bilans ;) jaki masz ten krem? ja mam z eveline. pomaga;D
dodaje
02/02/2012 22:20:39
aimisclose jaki to krem, tez by mi sie przydał...
02/02/2012 21:43:39
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika divinevanity.