'Witam. Po dłuuuugiej przerwie. W sumie bardzo bo moja fasolka ma 6 lat. Ja wracam z kolejnymi doświadczeniami, z nowym wiekiem i takimi samymi problemami. Dziś mam 26 lat.. Ale to w dalszym ciągu nie mam szczęścia w miłości.. To w dalszym ciągu, jak i ostatnio nie mam pracy. W dalszym ciągu mieszkam tam gdzie zawsze mieszkałam. Oprócz dziecka jest ze mną bardzo blisko choroba. Tylko one będą zawsze że mną po wsze czasy. Tylko one zawładną moim życiem. Dziś? Coraz więcej rozumiem.. Coraz więcej rzeczy dookoła mnie ukazuje ze świat nie ma barw.. A ma je dopiero wtedy jak w nie uwierzysz. I tak. Wierzyłam w nie. Mimo wszystko. Pomimo i wbrew . Byłam. Wierzyłam. Kochałam. Robiłam wszystko by było dobrze. A później, z dnia na dzień było mnie coraz mniej.. Coraz mniej słuchałam. Coraz mniej wiedziałam. Coraz mniej czułam.. Wystarczył jeden dzień. Jedna sytuacja. Jedno miejsce by to co było we mnie, tak silne ze nikt nie zdołał tego zniszczyć, runęło. Ból fizyczny był tak silny ze do dziś go odczuwam. Ból psychiczny zrobił takiego spustoszenia, że nie mam pojęcia co jest prawdą a co nie. Nie mam pojęcia nawet kim niby ja jestem. Bo tak szczerze w dalszym ciągu nie mam nic.. Ani wyrozumiałości w osobach najbliższych na mój temat. Ani zrozumienia co do mojej osoby. Ani pracy ani własnych 4 ścian . Dziś nie mam nic. Spokoju. Pieniędzy. Ciszy. Pracy. Miłości od drugiego człowieka. Nic.. A każdy kolejny dzień, jego godzina czy minuta ukazują ją bardzo można być samotnym choć ludzi dookoła pełno. Napewno dziękuję każdemu który znosi moje żale.. Sama mam niemały mętlik w głowie.. To początek roku.. A przetrwać trzeba całe swoje życie.
'. Ci, którzy nie kochają, nigdy nie mają wielkich radości; ci, którzy kochają, często mają wielki smutek.
(Jean-Benjamin de Laborde)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ludzie kochają konie bluebird11