Naprawimy to ;) 

Sylwester... z jednej strony byl najlepszym jaki spedziłam :) dziekuje z zajebista zabawe dziewczynką :* Majówka, Pati, Olka, Roksi, Paula ;**

Ale z drugiej strony... Sprzeczki byly chujowe i niepotrzebne.. 

Moze zaluje.. Moze nie..

Chciałabym w końcu coś poczuć.. Chciałabym nie byc tak pusta w środku... Taka pozbawiona emocji i uczuć.. A wszystko przez Ciebie.. Przez ten jedbany zwązek po którym sie uodporni.łam i nie dupuszczałam do siebie nikogo by mnie nie zraił... I tak od 2 czy 3 lat.. Przez ten pierdolony pierwszy związek z pierwszą dziewczyną ... Nienawidze Cie przez to, wiesz? 

Wiem, że ranie.. Ale nie umiem inaczje.. Nic na to nie poradze.. 

Tylko sie przyzwyczajam.. Ale nie kocham... Nie potrafie.. A chciałabym..I chiałabym znów poczuć coś.. Cokolwiek... Chciałabym znów poczuć jakie to cudowne uczucie byś zakochany... Tęsknić za kimś.. Wyczekiwać każdego kolejnego spotkania.. Doceniać każdą chwile razem, cieszyć się nią... 

Tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić
Żebym mógł dać Ci to co chcę Ci dawać i dostać to od Ciebie
Tak bardzo chciałem dzisiaj Ci powiedzieć
Że mówię Ci co chcesz usłyszeć i mówię to dla Ciebie
Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry 
Tak bardzo chciałem Twoich dłoni
Tak mocno czułem to
Tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc ile to kosztuje
Tak mocno czułem to
Tak bardzo byłaś mi potrzebna
Tak bardzo chciałem być potrzebny Ci, niezbędny
Tak jak Ty mi do dziś
Tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt !
Tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć
Tak mocno byłem pewny
Czekałem kiedy powiesz mi
Że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty 
To coś, co jest na pewno, że jest naprawdę
Że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne