---Idę do tzw. ubikacji. Brudnej, przepoconej, obłoconej, ze złymi zamiarami, ubikacji. Śliskie ściany, smutno patrzące na moje wiotkie -lecz jeszcze przytomne- ciało. Bluzgam, narzekam, z obrzydzeniem korzystam, wyrażając swą niechęć, umierając ze wstydu, że w takim miejscu się znalazłam. Duszę się wstydem. Jest noc.
Utleniam sobie resztki rozumu preparatem do mordowania.
Inni użytkownicy: mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22
Inni zdjęcia: 1410 akcentovaDZISIEJSZY KSIĘŻYC xavekittyxPonoć chory.. jestersarmy... itaaan127. atanaWhat You Wish For jestersarmyZwiedzando purpleblaackJestem jak niebo nad miastem bluebird11Apel jestersarmyja patkigd