- Mogę Ci pokazać miejsce, gdzie słońce wschodzi zawsze piękniej. Miejsce, które nie pamięta nikogo, nikogo nie kocha i nigdy nie było ładniejsze. Miejsce tak nieciekawe, że gdyby nie te wschody słońca, nawet ja bym o nim nie pamiętała.
- Chodźmy więc jutro, z samego rana.
- Nie. Chodźmy teraz. Nie sztuką jest zakochać się w tym, co piękne. Jeśli spodoba Ci się to miejsce, mimo że nie ma w nim nic, będziesz umiał docenić prawdziwe piękno. Wtedy, dopiero wtedy, staniesz się dobrym człowiekiem.
- Nie chcę być dobrym człowiekiem. Chcę byś kochała mnie takim, jakim jestem.