Nie chcę, żebyś mnie kochał. Chcę tylko, żebyś czasem pomyślał o mnie przed snem. Żebyś nie zapomniał.
Nie twierdzę, że jesteś dla mnie kimś ważnym. Ale gdyby wybuchła wojna i musiałbyś iść, to obiecałabym Ci, że będę czekać.
Zawsze milej jest, gdy ktoś czeka. Czekanie jest trochę jak myślenie przed snem, tylko oczy są smutniejsze.