Nie mam siły już kochać za nas dwoje, udawać , że mnie nie ranisz i wierzyć w to, że zacznie Ci na mnie zależeć. Po prostu to wszystko mnie przerasta. Ta cala sytuacja. Najbardziej to ze wiesz jaki mam nr telefonu, że ja pamietam twoj na pamięć, chodz nigdy sie go nie uczyłam. Ze ja nigdy nie napisze pierwsza bo nie chce ci niszczyc szczęścia. Natomiast ty piszesz tylko wtedy kiedy sie nudzisz. I tak przeżyłam kolejny cholerny pusty dzień siedząc w pracy. W pracy gdzie każda godzina, minuta, sekunda, każda chwila, każdy gest, w każdym słowie, w każdej jednej myśli jesteś Ty. Te słowa to tylko moje myśli. Myśli pisane pod wpływem nagromadzonych emocji, przepełnione bólem, tęsknotą za czymś co sie dawno skończyło, lecz nadal istnieje we mnie.Błagam Cię, powiedz że mnie nienawidzisz, że jestem nikim, że nic dla Ciebie nie znaczę... będzie mi chyba lżej niż teraz, gdy pojawiasz sie w myślach i nawet nie wiem czy mogę mieć nadzieję że jeszcze te myśli przekształcą sie w dzien realny.
Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam.
Nie chciałam być najlepsza, tylko wystarczająca dla Ciebie.
Inni użytkownicy: bogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekonta
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova