tell me that you love me anyway 

Dawno tu mnie nie było. W sumie to bardzo dawno. Dużo czasu mineło i bardzo wiele się pozmieniało.

Pamiętam jak kiedyś nawet dużo osób mnie czytało i zaglądało tutaj a teraz pustka. 

Nie ma chyba o czym pisać,ale może opowiem jak się pozmieniało chociaż to pewnie Was nie interesuje.

Kiedyś,może z 7 miesięcy temu było normalnie,naprawdę. Szkoła jak szkoła,spotkania ze znajomymi i wyjścia.

Ludzie poznają nowe osoby i się zmieniają,tak z dnia na dzień. Nieprawdopodobne a jednak.

To dziwne jak ludzie niszczą Ci życie,a może nawet nie ludzie a konkretne osoby. 

Dajesz tej osobie caly swoj wolny czas,swoje życie a co dostajesz wzamian? Ból i cierpienie.

Później zaczynasz po tym wszystkim ufać kolejnej osobie i co dostejesz wzamian? Ból i cierpienie. 

Ale mimo tego tęsknisz,tak cholernie że rozsadza Cię od środka. Tęsknisz za tym co było i już tego nie będzie.

Czasami zauważam jak się zmieniłam,przstaje rozmawiać z ludźmi,mam kogoś przy sobie a i tak czuję się samotna.

Mam przyjaciól z którymi już prawie nie rozmawiam,z rodzicami i znajomymi jest tak samo. Mało co pokazuje się w szkole ostatnio.

Ale w końcu trzeba się wziąc za siebie i przestać myśleć o przeszłości skoro mamy teraźniejszość... 

Czuje,że się zmienia...na lepsze. Ktoś taknagle pojawia się w Twoim życiu i zmienia wszystko,dosłownie wszystko.

Dzięki tej osobie masz po co normalnie funkcjonować i cieszyć się z życia chociaż Go i tak przy Tobie nie ma...

Ale jeszcze tylko kilka dni i się zobaczymy. Zobaczę coś co zawsze chciałam mieć...bliskośc pewnej osoby która zmienia cały Twój świat.

Dam radę,tyle czasu wytrzymałam i tak te 17 dni. W końcu moj urodziny raz mogą się udać przy najwspanialszej osobie...

Chcę kochać i być kochana,chcę żebyś się mną opiekował jak nikt inny i chcę żebyś kochał mnie jak nikt inny bo nikogo innego nie ma.

http://www.youtube.com/watch?v=GCdwKhTtNNw

Kocham Cię A.