- Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
- Napiszę na papierosie jego imię, i będę patrzeć jak żar powoli niszczy moje życie.
- gdzieś głęboko, w moim sercu utkwiły słowa wczorajszej kłótni, przez myśli przewija się obraz tamtych zdarzeń, oczy przepełnione łzami, a z nich wyczytasz jedynie, strach przed jutrzejszym dniem, strach przed kolejnym etapem życia.
- Wmawiam sobie, że jestem twarda i nic do Ciebie nie czuje, chociaż rzeczywistość jest zupełnie inna.
tęsknisz za Nim, jednocześnie wiedząc że nie powinnaś.
tęsknię. dobranoc
nie ma nic piękniejszego niż moment, kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko.
nie masz ochoty zasnąć. wyciągasz spod poduszki telefon. z głośnika wydobywa się piosenka, którą puszczasz na doła. przytulasz się do poduszki i czujesz, że twoje oczy napełniają się łzami. żal rozpierdala Ci serce. wchodzisz na skrzynkę odbiorczą. czytasz smsa "przepraszam, ale to koniec". data odebrania: 24 grudnia. przypominasz sobie, że dziś 24 marca. 3 miesiące bez niego, a Ty nadal go kochasz i nie masz zamiaru przestać. jedyne co Ci zostało to mieć nadzieję, że te gówno zwane miłością już nigdy Cię nie dopadnie.
podszedł do mnie w szkole. Cały wkurwiony. Złapał za moje nadgarstki. Spojrzał na nie. Wydarł mi się prosto w twarz. - Co to kurwa jest !? Obiecałaś, kurwa obiecałaś że tego nie zrobisz! - Rozpłakałam się jak dziecko. Przez łzy wykrztusiłam tylko - Teraz wiesz jak to jest, gdy zawodzi ktoś na kim nam zależy. Nie dotrzymuje słowa. Wiesz jak się czuję, gdy to ty coś obiecujesz a potem po prostu tej jebanej obietnicy nie spełniasz. Wiesz teraz kurwa jak się czuję !? - łzy płynęły po moich policzkach strumieniami. Odszedłeś. Tak po prostu. Znów miałeś to w dupie.
Nie chcesz ale to robisz. Ciągle za nim tęsknisz.
ostatnio moim jedynym hobby'm jest płakanie..
sztuczne uśmiechanie się i ukrywanie łez ? nie pytaj. codzienność..
podpuchnięte oczy od całonocnego płaczu. dziary na ręce, bolący z nerwów brzuch, twoje "nie kocham cię" krążące mi po głowie. dlaczego. dlaczego ranisz mnie w ten wyjątkowy dzień jak dziś!? wyglądam i czuję się jak potwór jest źle. bardzo źle.
kocham Cię najmocniej, zaraz wracam...
Kocham Cie. Po jednym piwie, czterech, flaszce wódki. Na trzeźwo też.