Skorzystałam z waszych rad i od dzisiaj zabrałam się za diete hsgd. Przez moją grypę nie mam ochoty na jedzenie co bardzo dobrze oznacza, na pewno ułatwi mi to w niejedzeniu tony żarcia. Czuje jak płuca od kaszlu odrywają się od mojego ciała, nie chce kolejnej nieprzespanej nocy, potrzebuję snu..
Dzisiejszy bilans :
śniadanie - nic
obiad - ziemniaki pomieszane z mizerią, dwa średnie kotlety - ? kcal
kolacja - nic.
po obiedzie zjadłam cztery cistka w czekoladzie ...
?kcal/ 900 - nie przekroczyłam tego więc jest dobrze! :)
ćwiczenia na dziś :
8 min. na nogi
8 min. na brzuch
mel b na nogi
mel b na brzuch
A wam jak idzie kochaniutkie ?