45 kg poprosze. 

Cześć dziewczyny, ten blog należał kiedyś to mojej koleżanki która nie używała go od baaaaaardzo dawna, więc odstąpiła mi go ponieważ mam zamiar podjąć pewne wyzwanie. Wyzwanie chudości. Każdy potrzebuję zmian, co jakiś czas zmiany powinny pojawiać się w naszym życiu abu nie stało się ono nudne i monotomnie. Dziś jak spojrzałam w lustro, przestraszyłam się. Nie akceptuje siebie, potrzebuje zmiany dla samej siebie. Musze schudnąć żeby patrzeć na siebie z zadowoleniem żeby czuć się strakcyjną kobietą, zaangażowanie mam wielkie, ale potrzebuje pomocy, codziennego popychania mnie do działania. Prosze dajcie mi siły, dzielcie się ze mną nowymi doświadczeniami, tak samo jak ja będę dzielić się z wami swoimi. Proszę o POMOC, proszę o odjęcie kliku kilogramów..