Ostatnio błądzę w oceanie myśli.
Raz się w nim nurzę, raz tonę, a innym razem .
Nie wiedząc, czemu, tracę rozum.
A serce wraz z rozumem ucieka do Ciebie.
Próbuję Ci wyznać, jak bardzo Cię cenię,
jak podziwiam, jak mnie intrygujesz.
Próbuję zrozumieć Twój świat,
sposób, w jaki czujesz,
myślisz, mówisz, rozumujesz.
Całym sercem i duszą całą
staram się pojąć, co zrobić,
by i Twe serce moją duszę pokochało.
Nie.
Nie potrafię. Zależy mi na Tobie,
ale Ty nie rozumiesz, to widać,
że szans jak zwykle nie mam,
więc chowam marzenia do kieszeni
i zapadam w sen. W sen, gdzie
nie pokocham już nikogo więcej.
Tylko obserwowani przez użytkownika damonaf
mogą komentować na tym fotoblogu.