WKS

Nie mam już co dodawać :C
Jej, chce się niektórym to czytać? XD 

Ogólnie wczoraj (13.07.2013)  z Sebą, Wiśnią, Kutwikiem i jeszcze takim Maćkiem pojechaliśmy do Magno na pokaz składu WKSu.

15:38 w tramwaju i jadyyyymy ;D

W magno ogólnie pochodziliśmy po sklepach, intersport, saturn, mak i tak dalej. Potem Wiśnia i Kutwa szukali miejsca gdzie można pograć na pleju w fifkę, no i znaleźli więc oni poszli grać, a ja z Sebą poszliśmy do nike, reserved itd. i stwierdziliśmy, że mamy jeszcze trochę czasu do 20stej więc zrobiliśmy sobie trip po galeriach :D 
Na pierwszy rzut poszła Dominikańska ;d No i do nike zobaczyć za air maxami, ale nie było nic ciekawego tak jak w magno.

Okejos, nie było nic, to do sizeera, też nie było nic ciekawego... W takim razie znów do maka hahaha :D

OKKOK, zjedliśmy i wgl, także ten, idziemy dalej! Następnie uderzyliśmy w Arkady! Z buta do arkad se szliśmy hahah, ok. W arkadach w mecie też nic nie było także śmiesznie... ok, wracamy do magno! Idziemy na 31/32+ i jadyyyymy.
I wysiadając z tramwaju spotkaliśmy Monięęę  ! :D

Chyba jechała na koncert, bo widziałem potem notkę na fejsbusiu XD :D

Dobra, więc jesteśmy już w magno, podeszliśmy pod tesco po Wojtka i idziemy na zewnątrz gdzie miał być ten pokaz śląska.

Ok, jesteśmy już, trochę jeszcze czekaliśmy, bo do 20stej jeszcze nam jakieś 30min zostało, więc ten.. staliśmy.
Czekaliśmy jeszcze na Kingórkę, ale ona gdzies tam była z koleżankami więc najwyżej potem się spykniemy jak coś.

Wiśnia z Kamilem gdzieś z przodu, my w sumie też niedaleko, ale ok. Potem pokazywali nas na telebimach dopóki nie ogarnęli wszystkiego. Potem wstępne przemówienie Gliniaka i let's go!

Z nowego składu dowiedziałem się, że jest w nim chłopak z mojego najnaj LO6, hahaha. Wielkie pozdro!

Okej, staliśmy sobie, patrzylismy, klaskaliśmy i tak dalej i wgl i okolo 20,50 poszliśmy do maka znów! Tam jak zwykle frytki z Sebą, oni nie pamiętam co tam brali, ale nie ważne XD Potem dołączyli do nas Wisnia i Kutwa iii... Wiśnia miał dwa autografy xD

Dobra, jemy, jemy, potem pogadaliśmy se jeszcze i idziemy na tramwajos! Przyjechała zaraz 20stka więc Wojtek i Maciek se
pojechali - bajos, a ja z Sebą, Wichą i Kutwą czekaliśmy na naszego plusika. OKEJOS, plus po 6 min podjechał więc wsiadamyyy ;D
Tam też smiesznie nawet. Dobra, wysiadamy na kolistej koło biedrony i idziemy na pętlę odprowadzić Sebusia na 403.

Godz. 21:35: Wicha i Kutwa sie wykruszyli po drodze, bo na chate spadali, więc tylko ja wierny pozostałem (<trollface>:D) i odprowadziłem Sebę na 403 i z nim poczekałem jak zawsze :D Na pętli spotkaliśmy się z Sanderką i poszliśmy na przystanek. Okazało się, że ban za niecałe pół godziny, bo ostatni przed chwilą pojechał, więc spoko, luzzzz. Poszliśmy do fresha niedaleko z Sanderą i potem z powrotem na przystaneczek, ale Sandra musiała od razu po freshu spylać a chate, bo małą spinę tam miała wiec oke. I ja z Sebą na przystanek, czekam z nim jeszcze te 15 min :D

Ogólnie rozkmina na rozne tematy (air maxy; fryzurki, bo za niedługo z Sebą do fryzjera idziemyyy <3), potem telefon do Ewelajny haahha okazało się, że też była w magno, ale się nie spotkalismy - trudno xd

Dobra, zostało jeszcze 5min do bana, a oczywiście do mnie i do Seby przywalił się jakis menel kurwa mac... w sumie po godz. 22... Nienawidze tego... zachowywal się tak jakby chciał podjebać fona ("Fajna zabawka, co to? telefon?")... dobra, podjechał ban, siema siema z Sebą i na chate, żul też se poszedł... 

Potem skype z Kingórą, bo się w końcu nie spotkalismy i ona poszła wziac prysznic a ja w tym czasie leżałem i se muzy słuchałem i co kurwa... zasnąlem! Jak zwykle XD

Dziś spałem do 13:58! Ja pierdykammm...

Na dwór o 17 z Kutwą i Kingą, potem z Kutwą po Olę i do Ewe sprawdzić jak przygotowywania do wyjazdu hushaha ;D

Także ten, z Sebą jeszcze musimy ogarnąć jeden sklep z air maxami i tego fryzjerka ^_^

OKOK, TRZYMAJCIE SIĘ! <3

PS. Śmiesznie się patrzy na zmieszane osoby, które nie wedzą, czy powiedzieć "cześć" osobie, którą się zna i z którą niegdyś się kolegowało. Jest to chore...

Kurwa, znasz kogoś, ale nie... nie powiesz mu "cześć", bo... No właśnie, bo co ?

LOL

Tym akcentem: SIEMA

Pozdro dla wszystkich moich najs friendów forever and ever, a nie
tych spalonych na froncie.
Lovki Was bardzo mocno za to, że jesteście, WSZYSTKICH! <3
Świetnie sie spędza z wami czas, lovv max na zawsze!

Bajos!