ehh nie wiem juz nic.jest zle.nie ma nic.tak jakby nie było mnie.jestem gdzieś tam obok.męczę się przyjaznia z nim ;/ powiedziałam ze koncze.a wiem,ze ulegne jak on bedzie pisał,dzwonił.musze to skonczyc.chyba wyjezdzam.gdzies.bez telefonow,bez nikogo.juz sama nie wiem.pogubiłam sie w tym wszystkim.i nieprawda jest,ze mam za duzo czasu zeby myslec.jak sie przyjaznie z nim to czuje do niego cos wiecej,jak go nie ma to brakuje mi tej przyjazni?no o o co mi chodzi?
jak na razie
-ś:avtivia naturalna i kawa z mlekiem
a pozniej pewnie jakis naturalny,serek wiejski,jajka.zeby sie zmiescic w 500 kcal.ugh ostatni dzień okresu
Inni użytkownicy: julitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkw
Inni zdjęcia: Tradycyjny biał barszcz bluebird11*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczyszJan Rosół bluebird11*** coffeebean1MOJE WIELKANOCNE SŁODKOŚCI xavekittyxja patrusiagdja patrusiagd