Życie może potoczyć się w zupełnie inny sposób, niż sobie to zaplanowaliśmy. Nawet odrobina kłamstwa w połączeniu ze spełnieniem marzeń, może wiele namieszać w życiu naszym oraz zupełnie obcym nam osób. Ponoć w każdym kłamstwie jest ziarenko prawdy, jednak to nie prawda, kłamstwo to kłamstwo i każdy kto będzie chciał je złagodzić , przeżyje mocne rozczarowanie. Ale czy warto podawać informacje niezgodne ze stanem faktycznym? Czy warto zniszczyć zaufanie ludzi w stosunku do nas, aby osiągnąć określoną korzyść - materialną, bądź społeczną? Naszym zadaniem podczas kłamania jest zatajenie prawdy, jednak nasz organizm odczuwa pewien dyskomfort, a umysł doświadcza dysonansu poznawczego. Trzeba być dobrym aktorem, aby prawda nie wyszła na jaw, ale jak? Jak zwykli ludzie mogą zaradzić przyśpieszonemu pulsowi, bądź podrapania się po swoim ciele, kiedy na ich ciele powstaje specyficzny rodzaj napięcia? Najgorszą rzeczą jest chyba zaczerwieniona twarz, to najtrudniej jest ukryć. Niektórzy ludzie od razu rozpoznają kłamstwo, po czym? Osoba kłamiąca ucieka wzrokiem w prawą stronę, gdy zaś mówi prawdę to w lewo. Jednak kiedy masz już pewną wprawę w tym, to potrafisz patrząc prosto w oczy wmówić coś innej osobie, więc czy prosto jest kłamać? Oczywiście, że nie! Twarz przekazuje wtedy dwa komunikaty; po pierwsze to,co chcemy ujawnić, a po drugie to, co chcemy zataić, jednak to wszystko łatwo jest rozpoznać, gdyż w czasie około 25 sekund nasza mimika zdradza rzeczywiste uczucia, luka przez którą nieświadomie przedostają się krótko trwałe sygnały, zdradzające stan emocjonalny.
Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób" - Oscar Wilde.
Inni użytkownicy: marioo92122tyle4ngd1prattakeeelo1nick1020gejsvscassztyrbickaandromeda1307pati301995
Inni zdjęcia: Dziś *PEŁNIA RÓŻOWEGO KSIĘŻYCA* xavekittyx;) virgo123Też chce latać jak wy bluebird11Okienka elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Opactwo w Tyńcu tomaszj85