. Nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki, nie krzyczę na widok ślicznych butów, nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. Nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać, bezgranicznie ...
` Wracałam od przyjaciółki. Mróz różowił mi policzki. Szłam powolnym krokiem spoglądając przed siebie. Nie przejmowałam się tym że rodzice mogą być źli, lub poprostu zwyczajnie mogą się o mnie martwić. Dzisiaj mnie to nie obchodziło. W słuchawkach usłyszeć można było tylko kawałki tych najlepszych. Rozmyślając nad każdym słowem piosenek zastanawiałam się czy w XXI wieku istnieje jeszcze miłość?. Ta miłość która kojarzy mi się z tuzinem czerwonych róż, pomadkami, byciem blisko, bezgranicznym zaufaniem. Czy dziewczyny potrafią jeszcze kochać chłopaka za to co ma w środku a nie za to w jakich chodzi butach czy jakim jeździ samochodem. Czy faceci potrafią jeszcze patrzeć trochę głębiej niż tylko w rozmiar stanika? Mam wyjebane na dzisiejszą miłość. Chcę tej co była kiedyś.
` Mam już dość tych pozdrowień, kilkanaście razy dzinnie. Sms-ów typu: "Cześć co porabiasz?" Tego, że zapominam. Mam dosyć tego "dystansu" do mnie. Tego, że musze wychodzić na dwór. Że codziennie rano musze podnieść tyłek z łóżka, ubrać się i tak dalej funkcjonować. Mam już dość tego pierdolenia przez telefon bez sensu. Mam Już dość tego że się tak cholernie nudzę, że prawie po ścianach chodze. Już mam dość że za niedługo musze iść do tego przytułku dla obłąkanych zwany szkołą. Poprostu mam teraz gorsze dni. Nie chcę pocieszania, wyciągania mnie gdziekolwiek. Chcę poprostu się dobrze bawić. Taki zwyky, najnormalniejszy spontan.
` Siedziałam na łóżku z laptopem , Jogobellą truskawkowo - bananową , pisząc ze znajomymi na gadu dostałam wiadomość od nieznanego numeru : 'Odpierdol się suko od mojego chłopka ! ' nie wiedząc o co chodzi odpisałam : ' z kim mam przyjemność ? ' , kierowałam palec już na enter, ale do pokoju wbiegł on . ' Co Ty tutaj robisz taki zmachany ?! ' zapytałam. ' Bo.. Bo ten idiota, mój brat dał tej lasce , o której Ci mówiłem Twój numer gadu i dopiero co z niego to wyciągnąłem i przybiegłem Tobie powiedzieć. ' odpowiedział. ' Siadaj , zaraz coś Ci przyniosę do picia , już zdążyła do mnie napisać , ale nie martw się , nie przejęłam się tym. Kocham Cię .. ' < 3
` Przepraszam , że często przeklinam , że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka . Przepraszam , że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca . Przepraszam , że mi tak cholernie zależy i przepraszam że kocham.!
` Od tej chwili nie będzie już grzecznej, miłej, potulnej i uroczej dziewczynki. Od teraz będzie tylko i wyłącznie wredna suka, mówiąca absolutnie wszystko - absolutnie każdemu.
Najpiekniejsze jest to gdy chłopak powie do swojej dziewczyny : A następną kobiete którą bedę kochal tak jak Ciebie bedzie nasza córeczka< 3
Będziemy się mijać jeszcze jakiś czas . Dziwnie pospieszać wzrok , żeby się odwrócił , przywoływać pogardliwe myśli , upadłe słowa . Teatr maskowy . Akt pierwszy , scena druga . ŻE NIBY BEZ BÓLU .
przyzwyczaj się - facet to tępy frajer i ZAWSZE najbardziej ma Cię w dupie wtedy , kiedy Tobie najbardziej zależy ... ale wróci , każdy pies wraca .
po zerwaniu jest konkurs : kto lepiej umie udawać , że gówno go to obchodzi
Narkaa !