Hejhejhej.
Oto mój pierwszy szkic.
Oczywiście zdjęcie nie odzwierciedla prawdziwego szkicu no ale trudno, bywa..
Oceniajcie c:
Historyjka : Część II
_________________________________________________
Wszyscy wyszli i zamknęli na sobą drzwi. W klasie została Diana, Severyn oraz Pani Sevon.
- Poprosiłam Cię Diano abyś została, ponieważ byłaś przewodniczącą w drugiej klasie, a że do teraz nie mamy wybranego nowego samorządu, chciałabym, żebyś została kilka minut dłużej i oprowadziła Severyna, mam nadzieje, że to dla Ciebie żaden problem.
Diana spojrzała, na nią, na niego po czym odpowiedziała.
- Oczywiście. Tyle tylko, że muszę zadzwonić do mamy, że będę nieco później.
Tak jak powiedziała, tak zrobiła i 5 minut później już odpowadzała Severyna po szkole.
- A więc tu masz..
Diana chciała dokończyć, lecz przerwał jej nowy kolega.
- Tak, tu mam sale gimnastyczną, tam stołówkę, coś jeszcze? Jak nie to dowidzenia.
Chłopak odburknął, machnął ręką i odszedł. Diana stała jak wryta, nie wiedziała co się właśnie przed chwilą stało. Przecież ona mu nic nie zrobiła, oprowadzała Go tylko. Gdy wróciła do domu, poszła do swojego pokoju i rzuciła się na łóżko. Z kieszeni wyciągnęła telefon i zaczęła pisać: Cześć Emi! <3 Może do parku?:)). Emily jej szybko odpisała: Cześć! No pewnie:*:*
Gdy dziewczyny dotarły do parku, Diana opowiedziała jej tą całą akcję w szkole.
- Wiesz co? Powinniśmy do niego iść, wiem gdzie mnieszka bo niedaleko ode mnie wprowadziła się jakaś rodzina, to na pewno on! Zaproponowała Emily.
- Sama nie wiem. Ale no okej.
Przyjaciółki przechadzając się alejkami, oglądały jaki to piękny świat ich otacza. Wreszcie doszły do ogromnego domu z dużym podwórzem oraz basenem. Diana chciala zawrócić lecz Emi ciągneła ją dalej. Dziewczyny w końcu zadzwoniły do drzwi.
Przez dłuższą chwilę nikt nie otwierał, więc chciały odejść, lecz klamka zaczęła się przekręcać.
- Ooo widzę, że jak ktoś się wprowadzi, nie musi długo czekać na przyjście pięknych dziewczyn! Drzwi otworzył im wysoki blondyn, wyższy od Severyna, wyglądał on na nieco starszego, był coolersko ubrany.
- Eeee mieszka tu niejaki Severyn? - Spytała speszona Diana.
- A mieszka.
- A mógłbyś Go zawołać?
Chłopak w ust zrobił dzióbek, pokrcił nim parę razy i odszedł od drzwi, zostawiając je otwarte. Widać było przez nie salon, telewizor plazmowy, skórzane fotele. Byli dziani.
- Haha, ale, że kto?
Ze środka dochodziłą rozmowa, to był Severyn, szedł w stronę drzwi, gdy w nich stanął, widać, że nie był zadowolony z tego, że zobaczył rówieśniczki, a może nie je tylko Dianę.
- To ja was zostawię samych. Przerwała ciszę Emi i odeszła.
- Bo wiesz, jaaa, ja bym chciała..
- Tak wiem, chciałabyś się dowiedzieć, skąd u mnie to zachowanie.
- No tak, nikt mnie jeszcze tak nie potraktował. Dziewczyna skinęła głową w dół. Było jej głupio.
Severyn złapał ją za podbródek, i podciągnął jej główkę do góry.
- Ty na prawdę nie wiesz?! Na serio?! Niosącym głosem spytał. Dziewczyna przestraszona, na znak, że nie wie, pokiwała głową.
- A więc chodź! Severyn pociągnął ją za rękę do domu, zamknął drzwi i szedł z nią do jego pokoju. Gdy weszli, Diana stanęła w progu a Severyn zaczął czegoś szukać w dolej półce szafy.
- Myślę, że to Ci poprawi pamięć! Z półki wyjął jakieś zdjęcia i rzucił nimi jej pod nogi. Diana uklękłą by pozbierać zdjęcia, ale to co zobaczyła na nich było przerażające. Ręcę przyłożyłą sobie do ust aby nic nie mówić a w jej niebieskich oczkach pojawiły się łzy. Nagle do pokoju wszedł Oskar.
To tyle na dziś. :))
3-majcie się :*
Inni użytkownicy: alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetem
Inni zdjęcia: Niesie po lesie judgafMeygi purpleblaackKrakwa slaw300Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24