photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LIPCA 2016
Redukcja powoli idzie :) mialam dlugo problemy z waga, jadlam 1200 kalorii dziennie, chodzilam caly czas glodna, chodzilam regularnie na treningi (3-4 w tygodniu) a tu.. Waga nie spadala tylko "tylam" mialam zalamke i chcialam sie poddac.. Probowalam duzo potraw, liczylam kazdy kes ktory zjadlam..

Zaczelam widziec efekty mojej ciężkiej pracy :) ale cm mowia co innego, w udzie przybylo mi prawie 1 cm ;p zamiast zmalec :-P od ponad tygodnia zaczelam robic przysiady z obciazeniem :) na nastepnym treningu zaatakuje 40 kg 5s×12p ;) pamietam jak w styczniu mowilam ze chcialabym cwiczyc z 40-sto kilowym obciazeniem, i raz wykonałam przysiady z 40-stką, ale zalamalam na 10-tym przysiadzie i na tym moja kariera z tym obciazeniem sie skonczyla ;(
Dzisiaj zrobilam lekka gore, baki mnie mniej juz bola :)

Ps. Niedlugo mnie czeka przeprowadzka z moim kochanym do Lodzi ;p miasto jest ohydne, ale wazne że z nim bede mieszkac :) ale nie tylko z nim.. Ostatnoe przygotowania ze szkola i zacznie sie szukanie mieszkania ;p
Dzisiejszy trening:
Przysiady 37,5 kg 5s×13p
I gora, wole nie pisac z jakimi zalosnymi ciezarami cwiczylam :(
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika czkolada.