Wczoraj wieczorem juz czułam, że będę miała duże zakwasy. Uwielbiam jeee :) Do mojego treningu nog dodalam 2 serię martwego ciągu z 45 kg i jedną serię wykroków z 20 kg :) kiedyś robilam martwy ciąg, przestałam robić, bo nie lubiłam tego ćwiczenia. A wiec wróciłam do tego ćwiczenia, bo stwierdzialam ze jak ćwiczę tak rzadko (raz w tygodniu) to chociaż na całego ;p
zycze wam milego dnia :)