Co ma być to będzie ...  

Dlaczego one ?! 

Co myśmy im zrobiły że one nas opuszczają!

Nie wytrzymam w tej budzie!

Myślałam że to będzie mój najlpeszy dzień w tym całym roku szkolnym!

A tu okazał się najgorszy     

Ale to już było: 

1. Z wielu pieców się jadło chleb

Bo od lat przyglądam się światu

Nieraz rano zabolał łeb

I mówili zmiana klimatu

Czasem trafił się wielki raut

Albo feta proletariatu

Czasem podróż w najlepszym z aut

Częściej szare drogi powiatu

Ref:

Ale to już było i nie wróci więceij

I choć tyle się zdarzyło to do przodu

Wcią zyrywa głupie serce

Ale to już było, znikło gdzieś za Wami

Choć w papierach lat przybyło to naprawdę

Wciąż jesteście tacy sami

2. Na regale kolekcja płyt

I wywiadów pełne gazety

A oknami kolejny świt

I w sypialni dzieci oddechy

One lecą drogą do gwiazd

Przez niebieski ocean nieba

Ale przecież za jakiś czas

Będą mogli sami zaśpiewać

Ref. Ale to już było ...  

Nie kcem was opuszczać