Nowy rok, 2017.

Nowe życie.

Sobie życzę dużo siły i szczęścia.

A wam  życzę żeby nowy rok przyniósł same radosne dni

żeby było zdrowie, miłość i pieniądze.

To ważne, ważna też jest pamięć o sobie, żeby być szczęśliwym z samym sobą.

Chciałabym kiedyś dojść do takiego czegoś :)

Jak dotąd każdego roku robiłam sobie nadzieje, postanowienia dzisiaj sobie tego oszczędzę bo i tak nigdy nic z tego nie wychodziło :D

chciałabym tylko zdrowiej jeść i może przy okazji schudnąć.

Nie chcę tego roku, przeraża mnie.

Liczy się tylko to, żeby mój syn był szczęśliwy i tego się trzymam :)

Po południu trzeba zrobić drzemkę, żeby nie iść spać zaraz po fajerwerkach :D

Później małe przygotowania, trzeba ogarnąć jedzenie i czekać na gości.

Sylwester u nas skromniutki w tym roku, ale w miłym towarzystwie i śpiącym szczęściem za ścianą :)

Mimo wszystko rok 2016 był super szczęśliwy.

Ciąża, narodziny syna, to najszczęśliwszy okres mojego życia!

pewnie nieraz narzekałam ale o tym szybko się zapomina.

Miałam kontakt z wieloma dziewczynami z którymi kontaktu już nie ma.

Mniejsza o to, dużo się działo, było ciekawie :)

Sama jestem ciekawa co da przyszły rok, 

Wiem jedynie, że nie da nudy, przy małym dziecku będzie mnóstwo wrażeń :)

Może czasem uda mi się tu coś napisać, nawet dla samej siebie.

Co jakiś czas żałuję, że nie zaglądam tu regularnie, być może za kilka lat chętnie bym to wszystko przeczytała, może miała lepszy kontakt z dziewczynami z którymi kiedyś on był, ale  natłok różnych spraw nie pozwala być tu często i pisać to co istotne.

No dobra kończę ten wywód zanim całkowicie straci logikę :D

ale chyba wszystkich dzisiejszy dzień składnia do przemyśleń i jakiegoś podsumowania. :)

Pozdrawiam wszystkich, którym uda się to przeczytać.

Bawcie się dziś dobrze!:*