so fucking bad 

 Oto moje ukochane maleństwo:* znaczy się jedno z trzech:) Jeszcze jest Efa i oczywiscie mój Kubuś.

Życie studenta wcale nie jest takie ciekawe i wesołe jak to sie niektórym wydaje. Więcej nauki więcej starań się i więcej szukania informacji na własna ręke..nie można również zapomnieć o tym, że wykładowcy mają studentów w dup.ie i sa wyznawcami zasady: radź se sam..a h.uj mnie obchodzi ze nie ma tej ksiażki w bibliotece..zdobądz ją i już, a jak to zrobisz to juz mnie wali.

Chce wrócić do 3 klasy liceum..fanie było:( Teraz to tylko tęsknota.

W akademiku jest wesoło, lecz czasami aż za wesoło. Imprezy studenckie w klubach też sie ogarnia, ale po środowym incydencie wole unikac samotnych powrotów, bo w koncu ktos się o mnie martwi (wcale tu nie chodzi o rodziców!:D)

mojemu kotusiowi dziekuje za to że jest..za to że tak baardzo mnie kocha!:*

ze wzajemnością..

Fall Out Boy- I don't care

The Veronicas-Untouched

Korn-Word Up

aaa..<3

                                     'Cause right now you're the only thing that's making any sens'<3