photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 30 PAŹDZIERNIKA 2013
734
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2013

Przeczytajcie to uważnie i pomyślcie co byście zrobi na miejscu danego chłopaka. Jest dziewczyna i chłopak kochaja się on jest szczęśliwy, bo wie że zawsze Ona będzie na niego czekać, bo Go kocha. Ona cierpi. Ponieważ dowiaduje się, że jest chora na wade serca i nie wie co dalej będzie czy operacja się uda czy jednak nie jest w stresie. Podzieliła się tą straszną nowiną z chłopakiem. Chłopak pisząc "będzie dobrze nie martw się" ! Miała nadzieje, że jak pódzie na spacer będzie przy niej i będzie ocierał jej łzy. Myliła się. Cały czas siedziała smutna i zmartwiona chociaż tego nie pokazywała na początku. Pocieszali ją znajomi, przyjaciele. Chociaz jej to nie wystarczało chciała poczuć, że jej chłopak ją pociesza i jest z nią! To były tylko jej marzenia. Marzenia które chciała, aby się spełniło. Siedząc i patrząc jak świetnie się jej chłopak bawi z kolegami nie wytrzymała napięcia poszła sama pomyśleć czy warto. I zadawała se pytanie " DLACZEGO?! DLACZEGO?! JA?! BOŻE CZEMU MI TO ROBISZ?!"  Przyszła do niej przyjaciółka na, ktrórą mogła zawsze polegać. Powiedziała jej czemu jest tak zmartwiona przyjaciółka patrząc się na nią nie mogła wytrzymać chciała mu powiedzieć chłopakowi jakim jest chujem. Dziewczyna ją powstymywała mówiąc "TO NIE MA SENSU. ON I TAK NIE ZROZUMIE". Przyjaciółki się przytuliły. Przxyjaciółka musiała już iść więc dziewczyna siedziała sama dalej. Myślała, że jednak chłopak ją zobaczy i przyjdzie i zapyta "SKARBIE WSZYSTKO OK?." Oczywiście znów się myliła. Nie wytrzymała! Złapała za pierwsze lepsze szkło i pocieła sie mówiąc "TO ZA TO, ŻE TAK CIĘ KOCHAM". Kiedy już wyrzyła się powiedziała, że nie warto siedzieć i szła do domu. Po drodzą puściła muzyke założyła słuchawki i przez całą drogę płakała a wręcz ryczała. Po drodzę spotkała przyjaciela jej chłopaka na jej widok przyjaciel "CO SIĘ STAŁO?!"  Dziewczyna nie miała sił, aby mu odpowiedzieć i poszła przed siebie. Kiedy była koło domu usiadła i nie mogła se zdać sprawy dlaczego ona w swoim związku cierpi skoro za nim, by poszła w ogień. Weszła do domu nie mówiąc rodzicą dlaczego jest taka podłamana. Rozebrała się włączyła muzykę i siedziała na internecie. Wstawiała smutne opisy żeby wiedział, że ma tego dosyć. I przez takie coś może se coś zrobić. Jak zwykle miał wyjebane na to czy jego dziewczyna jest smutna czy nie. Ona cierpiała mówiąc sobie" NIE DAJE RADY NIE CHCE ŻYĆ! " Nie rozmawiała wgl. z chłopakiem, bo wiedziała, że i tak nie ma sensu bo on będzie wolał posiedzieć z kolegami czy koleżankami. Pisząc te wszystkie smutne opisy miała nadzieje, że jej chłopak wreszcie zrozumie, że to właśnie chodzi o niego i chce, aby się zmienił na cudownego chłopaka, który będzie do niej przychodził ona do niego i będą wychodzić sami na różne spacery. Mówiła zawsze przyjaciółce swojej najlepszej " JA MU NIE ZABRONIE SPOTYKAĆ SIĘ ZE ZNAJOMYMI WRĘCZ PRZECIWNIE BĘDĘ MU KAZAŁA IŚĆ SIĘ WYSZALEC ALE CHCIAŁABYM ABY MIAŁ CZAS DLA MNIE".  Dziewczyna czekała i czekała i ma nadzieje że wreszcie się zmini. Czy się zmieni jak to przeczyta? Czekała i do tej pory nie wie jak to będzie...  Ciągle ryczy.

_________________________________________________________________________

NIE JEST TAK KURWA JAK JEST NAPISANE?..................................

smutno.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika czekoladowagwiazdkaaaa.

Informacje o czekoladowagwiazdkaaaa


Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24