Witam tu Dona.:)
Zdjęcie z wczorajszego wieczoru. 
Następny tydzień odpoczynek po tym tygodniu. W tym tygodniu było dużo do roboty. I jeszcze dzisiaj dodałam sobie kolejnej roboty z wczoraj. Jestem nie zdarna , zbiłam eliksir który wczoraj robiłyśmy jakieś 3-4 godziny ; (
Dużo osób pisze do nas wiadomości czy my kłamiemy że jestesmy czarownicami czy też nie , gdzie mieszkamy itp. 
Więc postanowiłam napisać troche o nas bo w żadnej notce jeszcze nic o sobie takiego nie pisałyśmy. To tak , może zaczne od tego że my nie kłamiemy z tym że jesteśmy czarownicami wręcz przeciwnie. Mówimy wam prawde. Może ciężko wam uwierzyć bo dla was te wszystkie historie i czarownice to bajki. Napewnie nie raz słyszeliście historie lub czytaliście , że kiedyś czarownice istniały. Lecz nadszedł czas że zaczeli je uwarzać że są wcielonym złem szatana i urzywają czarną magie i wszystkie czarownice spalili na stosie a niektóre zdołały się uratować i uciekły. Ja i moje koleżanki uratowałyśmy się i zamieszkałyśmy w Korsey . Te zdarzenie miało miejsce bardzo dawno temu. Czarownice żyją dłużej niż zwykli ludzie. Mamy prawie 130 lat.Korseya  to miejsce nie jest znane nikt o nim nie wie dlatego tu się przeprowaadziłysmy bo tu czujemy się bezpiecznie. Nikt nie wie gdzie to miejsce jest. Jest bardzo daleko tyle moge wam powiedzieć. Umiemy rzucać uroki , i niektóre zaklęcia. Tu gdzie mieszkamy , mamy dużo składników które są nam potrzebne do różnych eliksirów które robimy. Mamy książke czarów z której korzystamy i z niej uczymy się nowych  zaklęć bo nie wszystkie umiemy. Jesteśmy ludźmi takimi jak wy tylko jedna rzecz nas różni. Mamy w sobie magie z które czarujemy. Stworzyłyśmy photobloga nie dla zabawy tylko dlatego że ta internetowa strona to dla nas rzecz dzięki której mamy kontakt z wami , z ludzmi bo tu gdzie mieszkamy nikogo prócz nas nie ma bo tak jak  już pisałam to nie jest znane miejsce.Może i nie uwierzycie , ale to jest cała prawda. Udowodnić nie mam jak tego wszystkiego przez komputer a pokazać się nikomu nie możemy bo może się nam stać krzwda dlatego się ukrywamy. 
Rospisałam się troche . Dozobaczenia.

Ps. Przepraszam za błędy.