Nie ma jak to se porejsować na czystym płaskim oceanie, w zachód słońca.
Kiedy podłoga sie czyśći i słychać ślizg mopa, w rękach czarnego majtka pokładowego mostkowego.
Czuć zapach tej świeżej cytryny od Mr. Muscle. i Sztorm na plecach.
Salony maturalne, więcej zwały niż nałki.
Prrr.