Spojrzałam Mariuszowi w oczy, i zdałam sobie sprawę co ja zrobiłam. Przecież Mariusz podobno mnie kocha, a ja mu teraz dałam nadzieję. Zachowałam się okropnie. Pobiegłam szybko na dół, rozpłakałam się znów, każdy na mnie patrzał, poszłam pod schody, płakałam, szlochałam..być może nie dlatego, że Mikołaj pocałował Sandrę, być może dlatego, że zraniłam Mariusza. Który jeszcze niedawno wyznał mi miłość, opisał wszystko pięknie, co do mnie czuje. A ja tak po prostu wykorzystałam go, żeby wzbudzić zazdrość w Mikołaju. Nagle zobaczyłam, że Mikołaj przechodzi, szybko otarłam oczy, podszedł do mnie, chyba również płakał, bo miał czerwone czy. Nie chciałam na niego wtedy patrzeć, więc poszłam sobie na górę. Pobiegł za mną, i chwycił moją rękę. Zapytał co mi się stało, odparłam, że nic takiego. Ciągle pytał dlaczego się tak zachowuję, chamsko. Nie wytrzymałam, i wybuchnęłam:
-Chamsko?! ciekawe kto dzisiaj do mnie nie powiedział cześć? kto poszedł do Sandry? Mówiłam Ci, że to największa suka z naszej klasy. I ja nie rozumiem tego!
-Nie zrobiłbym tak, gdybyś nie mówiła na mnie takich chamskich rzeczy.
-Przepraszam? Dobrze usłyszałam? Niby jakich rzeczy?
-Już Ty dobrze Lena wiesz, jakich rzeczy, oj wiesz...
Mikołaj chciał pójść, ale ja złapałam go szybko za rękę, i powiedziałam stanowczo:
-Jakich rzeczy.
-Jakich? Że jestem kolejnym pedałkiem z grzyweczką, przychodzę do tej szkoły, i myślę, że mogę mieć każdą, że jestem idiotą, że myślę tylko o sobie, że jestem brzydki, chamski, głupi.
-No chyba zaraz wybuchnę! Ciekawe kto tak powiedział? Bo mnie wydaje się, że Sandra przekazała Ci fałszywe wiadomości! Nigdy czegoś takiego nie powiedziałam, a po za tym jej? Przecież mówiłam Ci, że nienawidzę jej, ona mnie też..teraz to jeszcze bardziej mnie nienawidzi, bo z Tobą siedziałam w ławce..widzisz, nakłamała Ci. Uwierzyłeś?Przykro.
-Nie..zaczekaj, Lena.
-Ale po co? Powiedz mi, po co? Znów Ci coś powie, i znów uwierzysz? Nakłamała Ci, że Ci tak powiedziałam? Może i nie lecę na Ciebie, ale nie mówię takich rzeczy.
-Nie lecisz na mnie? Brawo, jesteś jedyną dziewczyną.
-No widzisz. -Odparłam.
I zaraz poszłam w swoją stronę, a on do chłopaków.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx