Tyle zatrzymanych chwil. Nie dokończonych zdań. Nie wypowiedzianych słów.
Uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
Zakochałam się. To był najgorszy błąd, jaki mogłam zrobić.A wybór miałam duży.
Najgorzej jest, gdy szukając siebie w Jego oczach znajdujesz obojętność.
- Boże! Uchroń mnie przed facetem, o którym znowu pomyślę, że jest inny!
Kiedy ja nawet nie chcę Cię spotykać, wpatrywać się w te Twoje morskie oczy, a co dopiero kochać. Nie chcę!
I po tylu miesiącach mówisz ze do siebie nie pasujemy? to jakbyś powiedział biedronce ze nie pasują do niej kropki a w czerwonym jest jej nie do twarzy..
Było w nich coś niezaprzeczalnie pięknego.. Byli razem, beztrosko szczęśliwi. Potrzebowali siebie wzajemnie, żeby normalnie funkcjonować... Myśleli, że tak będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej.. Dopiero dziś to zrozumiała - na pytanie stawiane im wtedy przez życie odpowiadała za nich Naiwność.
Bo stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę .
Chciałbym odzwyczaić się od wszystkiego, móc wszystko od nowa widzieć, od nowa słyszeć, od nowa czuć.
Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła.
Stukot obcasów był nierównomierny i niemiły dla uszu . Niewątpliwie wskazujący na spożycie . Znowu przedawkowała miłość.
Zgraj sobie mój oddech na płytę. I słuchaj tego wieczorami, może wtedy zrozumiesz.
-Utopisz się kiedyś w tych łzach.
-Nie utopię... Nauczyłam się w nich pływać.
Żeby zauważyć swoje osamotnienie, trzeba mieć na to czas.
-czy między wami coś jest?
-powietrze chyba..
Miałam myśli spokojne, lecz ktoś wywołał w nich wojnę...
Nie potrzebne mi już to wymuszone kocham&
I przepraszam, że czasem płaczę, ale nie da się śmiać , kiedy mnie ranisz.
Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny.
U mnie wszystko jak dawniej, tylko świat jest mniej kolorowy,
tylko życie pędzi coraz prędzej, tylko ludzie szybciej tracą głowy.
;-( Idealnie zamalowuję smutek najdroższymi kosmetykami. Zapach łez pokrywa nowa La Coste. Nie musisz wiedzieć, że mnie zraniłeś.