Hej , tak myślałam i myślałam i doszłam do wniosku że rozstrzygnę ten konkurs sama .
Po wielu namysłach mam zwycięższczynię , ale oczywiście uważam że każda z dziewcząt które do mnie napisały miała szansę : )
Bardzo dziękuję za wzięcie udziału i dziękuję za cierpliwość . A zwycięższczynią jest http://www.photoblog.pl/nondescriptdream .
Gratuluję ; **
A innym bardzo dziękuję za wzięcie udziału ; **
A teraz opisy które zwyciężyły ;*
chciałam mu wysłać prezent na nk. był super tata, super babcia, super siostra, ale super skurwysyna jeszcze nie wymyślili.
czułam się tak jakby w moje serce wlano domestos, który wyżarł wszystkie uczucia.
z tobą jest jak z prezentami na nk. też znikasz po miesiącu.
kiedyś "skarbie", dzisiaj "suko".
zamroziłam danonki w lodówce, więc wiem co to znaczy robić loda, dziwko.
i kurwa jakbyś poprosiła, żebym nalała Ci wody z grzeczności, dojebałabym tam zmywacza do paznokci.
zawsze jest troche prawdy w każdym "żartowałem", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nic mnie to nie obchodzi", i trochę bólu w każdym "u mnie w porządku".
co Ty kurwa na mnie nagadałaś? jak nie wiesz o co chodzi to się nie wpierdalaj w nieswoje sprawy. wiedziałam, że taka jesteś. przychodzę do św. Mikołaja a on mówi, że ktoś mnie podkablował, że byłam niegrzeczna. nowe wiaderko i łopatka
do piasku poszły się jebać. jedno mnie tylko cieszy, że Ty też gówno dostaniesz bo Cię też podjebałam a tak to mogłybyśmy się wymieniać zabawkami.
weź się ogarnij szmato i w końcu dorośnij i pamiętaj, że internet nie da Ci 100 % anonimowości.
łatwo jest udawać, że jest dobrze. wystarczy wysłać dwukropek i koniec nawiasu.
taaa.. i niby okres między 13-17 lat to najlepsze lata w życiu. mhm, jakoś te lata to tylko ból i cierpienie z osamotnienia i miłości. kurwa i kto tu mówi o najlepszych latach, ogarnijcie jebani psycholodzy.
22 czerwca cieszyłam się jak głupia z wakacji, które były przede mną. a teraz z ręką na sercu moge powiedzieć, że w dupie ma takie wakacje. 15*C, deszcz i kurtka zamiast stroju kąpielowego.
i po co wmawiasz ludziom, że jest ok? po co się uśmiechasz sztucznie? po co próbujesz powstrzymywać łzy? wyjeb na to - stań na środku miasta i płacz. samej siebie nie oszukasz, a udawanie nic nie da.
nawet jeśli ubiorę skórzane leginsy, gorset i szpile - ziomki powiedzą do mnie 'siema siostra'. czemu? bo jestem szanowana zawsze, nie tylko gdy bujam się z Nimi w szerokich ciuchach.
Ty masz kozaczki do kolan, ja mam trampki. Ty masz bluzkę z tak wielkim dekoltem, że prawie bluzki nie widać. ja zwykłą szeroką bluzę. Ty starannie wyprostowałaś swoje tlenione włoski. ja pozwoliłam moim bawić się z wiatrem. Ty przebywasz w klubach. ja w domu. Ty masz dobry sex i kupę kasy za niego, a mnie mimo wszystko miłość omija szerokim łukiem.
- śpisz w szafie !
- a ty ze mną. ; D
bo dziewczynki ze złamanym sercem długo śpią, mamo.
- Kocham go.
- Oj, to zajebiście w chuj nie fajnie.
nie ważne jak, ważne ile. to twoja zasada, co do twojej tapety?
takie jak ty mają dobrze i robią dobrze, co nie?
słonko, z tapetą czy bez i tak jesteś brzydka.
kupuję już czternastego tymbarka, oczekując, że na kapslu będzie widniał napis: 'On Cię kocha'.
najfajniej jest właśnie wtedy gdy mnie olewasz i wolisz tą szmatę. nie ma co. plastiki górą.
urodziłam się suką. umrę księżniczką. zobaczysz.
Na święta dałabym Ci kartkę z napisem:" ta kartka jest taka sama jak ty, pusta"
Nie szukaj ideału. Znajdź kogoś, kto będzie się starał być nim dla Ciebie.
jak Ci się układa? mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
umiem krzywdzić. jestem egoistką, rozpieszczoną księżniczką, pyskatą smarkulą, prawdziwym oryginałem. ale w przeciwieństwie do tej blond barbie, kochać potrafię doskonale.
mamo, przepraszam - to nie moja wina , że zamiast spódniczek wolę baggy. że zamiast różowego auta i wożenia się nim po mieście, wolę crossa i błotne 'przygody'. że zamiast medycyny wolę prawo. że zamiast wypicia melisy , wolę rozwalić rękę o mur by wyładować emocje. że gdy ktoś mnie uderzy zamiast siedzieć cicho i się schować od razu kontraatakuję. mamo , przepraszam - nigdy nie obiecałam , że będę idealna.
11:11, 13:13 , 16:16 - On nawet gdy spojrzy na zegarek o 22:45 , to i tak może być pewny , że o Nim myślę.
codziennie myślę o tych rzeczach , na które nie starcza mi odwagi .
Przyjaciel to osoba, która kiedy nie potrafisz uruchomić kosiarki elektrycznej, łagodnie spyta czy włączyłeś ją do prądu :D
mam jasne cele. wytatuować dwa czarne kruki na łopatkach, zgwałcić Słonia, odciąć Tede'go od słońca, napić sie wódki z Pihem, przybić 'piątkę' Chadzie, wyżalić się Ostremu, wyjarać blanta z Hemp Gru, podłożyć bombę wraz z Firmą pod komisariat, skoczyć na bungee z Pezetem śpiewając 'Spadam', pójść na waksy ze Śliwą, zrobić słiiit focie z Guralem, zagrać w teledysku Soboty, spotkać się z Masseyem, powiedzieć Shellerowi jak bardzo go wielbię, poodpieralać z Onarem, ruszyć w miasto z PTP, z Hifi Bandą powspominać to co było dawniej, doświadczyć życia na ulicy z Peją i w końcu, gdy już wszystkiego będę mieć dość.. zamontować dwa subwoofery w trumnie i jednym strzałem rozjebać sobie łeb, po to by pobujać sie w rytm bitu, w którym zaraz na żywo będzie można usłyszeć głos Magika.
bo kiedyś z powodu jakiejś głupiej plotki srałam ogniem, a dziś? mam na to grubo wyjebane, spływa to po mnie jak po kaczce. mam świadomość tego, że o byle kim się nie mówi. więc spoko, napierdalaj z tematem.
nie wiązałam z Nim jakiś szczególnych nadziei. wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. dziś jest mi smutno, bo wiem, że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje. czasami mi go brakuje, tak po prostu.
obieranie cebuli jest genialne. możesz płakać do woli i nikt nie będzie zadawał pytania co się stało, a Ty nie zmieszasz się przy odpowiedzi.
nie jestem psychicznie chora, nie mam ADHD, wszystko ze mną ok. wszystko prócz tego, że jestem zakochana.
nasi rodzice wychowali się na Lady Pank, Maryli Rodowicz, Annie Jantar. a nasze pokolenie na kim? kto nas wychowuje? my słuchamy takich raperów jak Hemp Gru, Grubson, Pih, Pezet, Małolat, Eminem, Sobota, Ras Luta, Peja, Kaczor, Wwo, O.S.T.R, Eldo. oni w każdej z swoich piosenek mają prawde o życiu.
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24