wpadnij, polej, zapijemy smutek.
przeciąg trzaska złudzeniami.
zamiast szpilek wolę dobre trampki. krótkie miniówki zamienię na luźne jeansy. idealnie rozpuszczone włosy zwiążę z zaniedbanego kucyka. smutne piosenki o chorej miłość zmienię na rap oraz hip-hop. zdecydowanie wolę czuć się we własnej skórze a nie jak manekin z wystawy.
idziemy tam, gdzie prowadzi nas czas.
26? chyba dla nikogo ten dzień już nic nie znaczy...
niektórzy mają pieniądze, niektórzy mają zdrowie, niektórzy mają miłość - ja nie mam nic.
pikawa napierdala mi jak skurwysyn, biorę buchy za to co miało być, a czego nie ma.
bo miłość po prostu jest. bez definicji. kochaj i nie żądaj zbyt wiele. po prostu kochaj. po prostu bądź!
jesteś na samym początku listy powodów, dla których nie chce mi się żyć.
Ty daj mi żyć i pozwól być sobą na przekór tym, którzy nie mogą.
i chyba czas coś zrozumieć, odejść, pochylając głowę w dół. zachować dla siebie to co nadal do Ciebie czuje, uśpić to, nawet zabić.
i wstaję co rano z nadzieją, że zdarzy się cud i spojrzysz na mnie znów.
jedyny romans jaki mamy to ten z wódką, to chyba ona jest naszą drugą połówką.
pewnego dnia nagle coś się rozbiło, padły ostre słowa i wszystko się skończyło.
czuję smak chwili, choć była bardzo krótka, smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka.
sorka za zdjęcie, wiem, że już było.
no to miłego dnia :*
Inni użytkownicy: marcelmarcokingulla12345janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularaha
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Potrzebne pszczółki do zapylania halinamSieweczka obrożna slaw300Poznań photographymagicPo trzecie samysliciel35XXIV drogakugwiazdom