Kiedy: 1 października
Gdzie: Warszawa
Przymierzałam się, przymierzałam aż w końcu przymierzyłam :D
Czas bardzo szybko mi leci..
Dopiero wracałam do pracy a tu już miesiąc..
3 miesiące nieobecności w pracy zrobiły swoje.
Ale jak to sie mówi trzeba wskoczyć na swoje tory..
Czy to uczyniłam? Chyba tak xD
Na szczescie pomogła mi w tym poczęści piękna pogoda. Szkoda, że nie mogłam z niej pokorzystać ;/
Trzeba zasuwac i tyle :p
Ah to życie kochane życie czemu musisz być czasem upierdliwe...
Ten kochany słodziak ze zdjęcia tak tęskni w ciągu dnia, że gdy mnie widzi po powrocie to nie odstępuje mnie na krok xD
Kocham tego małego smrodka <3
Szczerze nie wiem co tu pisać więcej- zmęczenie całym tygodniem daje o sobie znać a jeszcze coś prawdopodnie przechodzę, gdyż osłabiona jestem.
No ale co tu sie dziwić jak dziś 6 stopni szaro, buro i ponuro a jutro 20 stopni :/
~są wzloty i upadki, ale to one uczyniają nas silniejszymi..
Inni użytkownicy: sniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinananananarybal69dzasta95a
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24